
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
Fenkuł
Koper włoski, koper słodki
Kolejne warzywo, którego nie doceniamy. Polubimy go, jeśli lubimy anyż, bo smakuje anyżkowo, lekko słodko, korzennie. Sezon zaczyna się w sierpniu i trwa do końca października.
Kto nie pił herbatki z kopru włoskiego w dzieciństwie z powodu bólów brzucha? Przynosi ulgę w dolegliwościach trawiennych. Jeśli mamy na półce w kuchni herbatę ziołową dowolnej firmy, spójrzmy na skład, zawsze w nim będzie znajdował się koper włoski. Pomaga też leczyć migreny. Jest prawdziwą bombą witaminy C. Jeden fenuł dostarcza jej dzienną dawkę oraz w w 50% pokrywa dzienne zapotrzebowanie naszego organizmu na potas i witaminę B1. W 100 gramach ma 27 kalorii.
Co przygotować?
Najczęściej spotykamy się w z nim we włoskich książkach kucharskich oraz restauracjach nad basenem Morza Śródziemnomorskiego. Są dwa sposoby krojenia tego warzywa: cienkie paseczki otrzymamy krojąc bulwę poziomo; jeśli pionowo - otrzymamy długie plastry. Tak przygotowany fenkuł wymieszajmy z przeciśniętym ząbkiem czosnku, odrobiną pieprzu i szczyptą cukru i podajmy jako surówkę do obiadu. Najprostszy sposób to chyba podduszenie go na maśle z dodatkiem ulubionych przypraw. Fenkuła można dodać też po prostu do zupy jarzynowej. Znany jest pomysł prowansalski, gdzie na gillu smaży się rybę właśnie na liściach fenkuła, żeby zapobiec jej przypalaniu się.
Gdzie kupić?
Bulwa musi być jasna i twarda a pędy soczyście zielone. Przechowamy ją w lodówce do dwóch tygodni w zamkniętym pojemniku. Ostatnio za 2 sztuki ważące w sumie około 1 kg zapłaciłam 7,50 zł.
-
Fenkuł (http://upload.wikimedia.org...)

Francuskie crepes czy amerykańskie pancakes?
