W kuchni z pomysłem
7 osób
Moderatorzy:
    Agata ruda

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

23/10/13 od Ola
W temacie: Na słodko

Marchewka niejedno ma imię

Nie tak dawno temu, jako początkująca "Pani domu", postanowiłam ugotować rosół. Ponieważ wierzę w siłę autorytetów, zwróciłam się o poradę do mojej mamy. Na koniec "lekcji" poinstruowała mnie, żebym nie dodawała za dużo marchewki, bo rosół będzie słodki. Słodki? Myślałam, że to jakiś kulinarny slang ktorego nie zrozumiałam jako nowicjuszka, ale gdy rzeczywiście raz przecholowałam z marchewką okazało sie że rosół rzeczywiście był słodkawy (co oczywiscie nie było moim zamiarem i trochę popsuło mi humor).

Okazuje się, że marchewka jest jednym z warzyw z najwyższą zawartością prostych węglowodanów. Dlatego ponoć już w średniowieczu używano jej zamiast cukru. Czemu? Bo cukier był niewiarygodnie drogi. Jeżeli dziś narzekacie na wysokość cen tego produku to pomyślcie, że w XIV wieku jego wartość wynosiła ok 100 dolarów za 1 kg. Nic więc dziwnego, że szukano jakiejś tańszej alternatywy dla tak luksusowego towaru. I właśnie w ten dramatyczny sposób do historii cukiernictwa dostała się marchewka - na bazie której Anglicy stworzyli ciasto marchewkowe. Co ciekawe ciasto wróciło w wielkim stylu na angielskie stoły w czasie drugiej wojny światowej, kiedy znów brakowało cukru.

Pojawiło się też dzisiaj na moim stole w postaci muffinek z ciasta marchewkowego z kremem cytrynowym

cookies! cookies! (Aleksandra Foryś)


Dla chętnych mocnych warażeń w kuchni proponuję taki oto przepis:

Składniki na ciasto:
2 szklanki mąk
2 łyżeczki sody
1 szklanka cukru
2 łyżeczki przyprawy do piernika (można też użyć samego cynamonu)
3 większe marchewki (żeby wyszły dwie szklanki startej)
3 jajka
¾ szklanki oleju
2 mniejsze jabłka
opcjonalnie - mozna dodać posiekane orzechy, pestki etc.

Krem cytrynowy:
250g masła
250g cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny (na oko poł cytryny)
starta skórka z połowy cytryny (cytrynę wcześniej spażyć).
aromat cytrynowy (troszkę)
Dla ciekawszych efektow dekoracyjnych można dodać barwnik spożywczy (pamietajcie żeby najpierw rozpuścić go w wodzie!!)

Ciasto
Mąkę mieszamy z sodą i przyprawą do piernika. Jajka miksujemy z cukrem, aż uzyskamy gładką, jasną masę. Dodajemy olej. Obieramy jabłka ze skórki, ścieramy na dużych oczkach.  Marchewkę ścieramy na tarce na dużych lub małych oczkach - w zależności od tego czy chcemy żeby było widać w cieście marchewkę czy nie (po starciu na dużych otrzymamy ciekawszy efekt wizualny). Łączymy z jajkami i olejem. Dopiero teraz łączymy składniki suche z mokrymi. Formy na muffinki wykładamy papilotkami (można też je wysmarować masłem - ale ponieważ ciasto będzie przywierać to jednak sugeruje papilotki). Ciasto nakładamy do ¾ wysokości. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 30 min.

Krem
Do miski wrzucamy masło, cukier puder, aromat cytrynowy i wyciśnięty sok z cytryny. Miksujemy na najwyższych obrotach tak długo, aż uzyskamy gładką jasną masę. Najlepszym sposobem żeby sprawdzić czy krem jest już gotowy to go spróbować - jeśli czujemy masło krem nie jest jeszcze gotowy

Ważna informacja dla wszystkich niecierpliwców - muffinki ozdabiamy dopiero po wystudzeniu - zwłaszcza jeśli chcemy użyć w tym celu kremu na bazie masła - w przeciwnym razie może się roztopić i nici z ozdabiania.

Aha - i na koniec - uważajcie na paluchy przy tarciu jabłek i marchewek, bo inaczej będziecie potrzebować plasterków.

Ostatnio komentowane na stronie:
05/03/2014 AgnesO

Słodki crème brûlée

3 komentarze, ostatni z 02/04/2016 od Mis_Paskownik
04/07/2014 ruda

Sezon na porzeczkę

7 komentarzy, ostatni z 16/07/2015 od pinot