W ciągłym ruchu
4 osoby
Moderatorzy:
    Agata

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

Jogging

bieganie po Lesie Kabackim

Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu naukowcy przewidywali, że z każdym rokiem będziemy stawać się coraz grubsi a niedługo dogonimy Amerykanów. Świat się przepełni i nie będzie już miejsca dla nowo narodzonych a zanieczyszczenia spowodują, że na spacer będziemy chodzić w maskach tlenowych.
 

(Olek)

 
Wydaje mi się, że Europie udaje się skutecznie zapobiegać tym potencjalnym zagrożeniom. Zaczęliśmy mieć problemy wręcz odwrotne. Europa pustoszeje a ludzie obecnie pracujący boją się, że nie będzie kto miał pracować później na ich emerytury, polityka proekologiczna Unii Europejskiej zdaje się sprawiać, że świat, w którym żyjemy, zamiast stawać się coraz bardziej zanieczyszczony, staje się coraz bardziej zielony a dobro żab lub ptaków jest bronione z nieraz większą zaciętością, niż życie ludzkie.
Liczne kampanie informacyjne sprawiły, że ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę z tego, jak dużym zagrożeniem dla zdrowia jest otyłość i jak ważny jest ruch fizyczny. Połączyło się to z bardzo mocną kampanią promocyjną firm produkujących buty, które odkryły nową niszę, jaką są buty do biegania dla ludzi aktywnych.

Wszystkie te czynniki razem sprawiły, że w całej Europie wszystkie miejskie parki lub mniejsze lasy zapełniły się biegającymi ludźmi. Uważam, że jest to bardzo pozytywny trend i powoli zaczyna on się pojawiać też w Polsce.

Także mnie i moich bliskich zachwyciła idea codziennego biegania. Nie wymaga to dużo czasu, nic nie kosztuje a człowiek doskonale się czuję przez cały dzień, zażywając ruchu na świeżym powietrzu. Nie jest obowiązkowy też od razu zakup profesjonalnego obuwia dla biegaczy.

Odkryłem niedawno miejsce cudowne, jeżeli chodzi o bieganie. Znajduje się tuż obok metra i zapełniane jest przez coraz więcej ludzi aktywnych. Chodzi o Las Kabacki. Niezależnie od której strony wchodzi się do lasu, jest on pełny biegaczy. Chyba najbardziej zatłoczona strefa to ta, znajdująca się za stacją techniczną metra, za supermarketem Tesco.

Długość odcinka od ściany lasu do polanki w Powsinie to około 1 km i w sam raz wystarcza na wieczorny lub poranny rozruch. Czynnikiem w mojej opinii bardzo ważnym i motywującym jest towarzystwo. Mając świadomość, że nie jesteśmy sami w lesie i nie męczymy się sami, jest nam dużo łatwiej zmotywować się do wysiłku.

Biegacze w lesie tworzą swojego rodzaju społeczność, ponieważ każdy pozdrawia się na trasie, uśmiecha się i macha ręką na widok innego biegacza.

Polecam Las Kabacki na bieganie. Jeżeli mamy do dyspozycji samochód, to drugim doskonałym i dosyć zatłoczonym miejscem jest wejście do lasu w okolicach ulicy Moczydłowskiej. Można tam zaparkować pod samymi drzewami i od razu ruszyć do ćwiczenia.

  • (Olek)