
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Niedziela Wielkanocna
Niedziela Wielkanocna zwana tez Wielką Niedzielą to najstarsze chrześcijańskie święto - obchodzone juz w II w n.e. Przypada na pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Według daty obchodów Wielkanocy ustala się inne święta ruchome takie jak np. Boże Ciało.
( archer10 (Dennis, CC BY SA 2.0, https://www.flickr.com/phot...)
W kościele katolickim, w Wielkanocną Niedzielę, najważniejsza jest rezurekcja. Nie wiem jak u Was, ale u mnie niezmiennie co roku towarzyszą jej głośne wystrzały petrad. Rezurekcja zaczyna się procesją wokół Kościoła, po której odbywa się Msza św. Na tej jednej Mszy zjawiają się istne tłumy - nic dziwnego że w Polsce niegdyś mawiano "W Wielkanoc najgorszy ciura idzie do Kościoła" (inna wersja wspomina o szui - serio!). Po Mszy wszyscy wracają do domu co koń wyskoczy - kto pierwszy wróci do domu temu będzie się szczęściło przez cały rok.

Jednak to wielkanocne jedzenie miało też znaczenie w wielu obrzędach magiczno-religijnych. I tak - skorupki rozrzucano po kątach chaty co by robactwa w domu nie było ani żab (!), szczurów czy myszy; można je było też rozsypać na polu żeby wytępić oset. Z kolei wodą w której gotowano jajka polewano podwaliny i progi domu - miało to chronić dom przed czarownicami ale też przed szczurami. Tłuszczem z szynki czy święconej słoniny smarowano pług przed pierwszą orką - miał od tego niszczeć chwasty na polu. Jesli w święconce znalazła się jakaś kość można ją było zakopać potem na polu - dla odstraszenia kretów; można ją było dać psu - żeby chroniła go przed wścieklizną; można też było włożyć ja za krokiew chaty - żeby chroniła dom od piorunów.
A czy w Waszych domach zachowały się jakieś specjalne zwyczaje związane z wielkanocnym jedzeniem?