bywajtu

Tuż przed świętami często bywa, że upiekliście sernik, ale "rozszedł" się w tajemniczych okolicznościach. Bywa też, że obudziła się w Was ambicja by zaimponować teściowej. Czasem bywa zaś, że jesteście po prostu znudzeni klasycznym sernikiem i szukacie alternatywy dla dotychczasowego przepisu. Niezależnie jakie są Wasze pobudki - wszystko wskazuje na to że potrzebujecie zrobić naprawdę dobry sernik. W takiej sytuacji polecam Wam

Sernik wielkanocny z gruszkami mojej mamy

Jest to najlepszy sernik jaki znam - nie za słodki, lekki, mokry - a do tego te gruszki! No i najważniejsze z mojej perspektywy - nie trzeba robić kruchego spodu.

Przepis:

4 gruszki
8 jaj (calych)
2 łyżki cukru
i jeszcze 1 szklanka cukru
1 kg twarogu mielonego
garsc rodzynek
zapach rumowy
budyn smietankowy (torebka)
1 czubata łyżka masla
plus dodatkowo pół kostki masła

Gruszki obieram i kroję na drobno.

Dodaje cukier i obsmażam na patelni na łyżce masła.

W miedzyczasie oddzielam białka od żółtek

Żółtka ubijam z cukrem, potem dalej miksując dodaje masło (pól kostki), ser, rodzynki, aromat i torebkę budyniu.

Rozgrzewam piekarnik do 180 st.

Ubijam pianę z białek na sztywno - dodaję szczyptę soli dzięki której szybciej postawię pianę.

Do stworzonej uprzednio masy z sera, masła i żółtek dodaję ubitą pianę z białek - ale robię to delikatnie za pomocą łyżki. Mieszam - delikatnie!

Formę wykładam papierem, i wylewam z patelni obsmażone zawczasu gruszki i rozprowadzam na spodzie formy. Na to wylewam masę serową - wkładam do piekarnika na mniej więcej 50 - 60 min. W trakcie pieczenia, pod koniec, można zmniejszyć temperaturę żeby nie przypiec za mocno wierzchu.  

Ja i moja Mama życzymy Wam smacznego :)

Aleksandra Foryś (Aleksandra Foryś)