
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Oko w oko z Kamzikiem
Spotkać kozicę w Tatrach po polskiej stronie w trakcie szczytu sezonu (długie weekendy, wakacje) jest dość trudne, ale nie niemożliwe. Trzeba mieć trochę szczęścia lub należy znaleźć się w górach bardzo wcześnie, przed całym tłumem turystów. Jednak po słowackiej stronie Tatr spotkanie kamzika (słowacka nazwa kozicy) jest znacznie prostsze. Jak wiadomo nasi południowi sąsiedzi mają w posiadaniu znaczącą część tych gór. I choć sieć szlaków jest dość gęsta, to tylko na niektórych ruch jest naprawdę spory, a na reszcie dośc umiarkowany lub znikomy. I to na tych drugich mamy większe szanse spotkać te urocze mieszkanki Tatr.
Wczorajszy 26kilometrowy trekking upłynął nam pod znakiem kozic właśnie. Zwierzaki te towarzyszyły nam głównie w rejonie Kopskiego Sedla, do którego podchodziliśmy od strony Tatranskiej Javoriny. Większość z kozic pasła się na zboczu Tatr Bielskich, w niewielkiej odległości od szlaku. Część z nich zbliżała się do ścieżki i jak najlepsze, światowej klasy modelki pozowały do zdjęć. Poniżej znajdziecie efekt tej nietypowej sesji zdjęciowej.
(wszystkie fotografie wykonano 19-06-2014)
Idealne dla kozicy tło Tatr Wysokich.
(ruda)