
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Wiatr Halny
Antisaina wspomniała w swojej notatce o Halnym. Powstawanie wiatru halnego jest ściśle związane z dwoma różnymi układami barycznymi, niżem i wyżem oraz naturalną przeszkodą w postaci gór. Sama nazwa "Wiatr Halny" jest przyporzadkowana tylko i wyłącznie Tatrom. Ogólnie tego typu zjawisko nazywa się wiatrem fenowym.
Na południe od Tatr znajduje się układ wysokiego ciśnienia, na północ zaś niskiego. Cieplejsze powietrze w stacjonarnym wyżu, przemieszczając się na południe napotyka przeszkodę. Zaczyna więc ją powoli pokonywać, towarzyszy temu unoszenie się cząsteczek powietrza i ich ochładzanie (ok 0,6 stopnia Celsjusza na 100 metrów). Na większej wysokości powietrze jest już zagęszczone i stosunkowo cięższe. Po przekroczeniu wierzchołków zaczyna więc z dużą prędkością spadać w dół i ponownie się ociepla.
Halnemu zawsze towarzyszy charakterystyczny wał chmur, który powstaje w wyniku kondensacji pary wodnej przy ruchach wznoszących. Zauważmy, że te chmury na pewien czas usadawiają się na granicy szczytów i grani po stronie południowej, czyli tam gdzie jest wyższe ciśnienie. Dopiero w momencie gdy chmury zaczynają spływać po stokach na północ, siła wiatru wzrasta bardzo gwałtownie. Rekord prędkości odnotowano w roku 1965 w maju, ponad 270 km/h. Rok 1968 ponoć był rokiem halnego stulecia, prędkość oceniono na ponad 300 km/h, jednak nie są to dane potwierdzone pomiarem. Moc tego wiatru można zobrazować tym, że potrafi on przenosić kamienie o srednicy nawet 10 cm. Po przejściu halnego zazwyczaj następuje pogorszenie pogody, zaczynają się długotrwałe opady, ciśnienie spada co potęguje jeszcze złe samopoczucie.
Wiatry tego typu wieją najczęściej wiosną i jesienią. Zimą i latem należa do rzadkości.