
13 osób
Tematy strony:
Kroniki techniki
Domy, drogi, miasta
Wojna i cywilizacja
Plemiona, narody, imperia
Biohistoria
Prawa i obyczaje
Polska nowoczesna, Polska zacofana
Czas człowieka
Ustawienia strony:
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: po publikacji
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: po publikacji
RSS
RSS
24/12/15
od pioter
Barwy gotyku
Iluminacje w Amiens
O gotyku pisał Zbigniew Herbert, że "został upokorzony i pomniejszony jak żaden chyba z wielkich stylów historii sztuki". I rzeczywiście, już w czasach renesansu, w ferworze walki o powrót do estetycznych wzorców starożytnych, dziełom sztuki średniowiecznej, zwłaszcza tym ze schyłku epoki, odmówiono wszelkiej wartości. To wtedy włoscy humaniści określili ją mianem "gotyku", gdyż wydawała się im podobnie prymitywna jak obyczaje wojowniczych, barbarzyńskich Gotów pustoszących niegdyś Rzym. Ich punkt widzenia zdominował na długo nowożytną estetykę europejską, bo dopiero pod wpływem romantyków nazwa "gotyk" straciła pejoratywne zabarwienie.
Tymczasem to właśnie w czasach gotyku powstały okazałe katedry będące oryginalnym osiągnięciem tworzącej się chrześcijańskiej Europy. Ich lekkie konstrukcje z charakterystycznymi ostrołukami, sklepieniami żebrowymi, wieżami, maswerkami, ogromnymi oknami i zdobionymi portalami były majstersztykiem architektów, artystów i budowniczych. Były najefektowniejszym owocem średniowiecznego rozkwitu gospodarczego, ale i same ten rozkwit wzmacniały, bo dla wsparcia ich budowy powstawały specjalizowane przedsiębiorstwa dostarczające gotowe elementy.
Katedry do dziś budzą podziw swoimi rozmiarami i urodą. Popatrzmy na jedną z największych - katedrę w Amiens. Jej ogromna nawa wysoka jest na 42 metry i może pomieścić 10 000 osób, czyli mniej więcej tyle, ilu mieszkańców liczyło miasto w średniowieczu.


Jest ona też ciekawa dlatego, że na jej zachodniej fasadzie odkryto ślady farby, które świadczą o tym, że być może w średniowieczu katedry wyglądały zupełnie inaczej niż dziś - że mieniły się kolorami również na zewnątrz. Czyli podobnie jak budowle w starożytności, które wcale nie były takie białe jak chcieli nowożytni klasycyści (pisał o tym @MarcinSz. w notatce Starożytne miasta nie wyglądały tak, jak myślicie ). Jak mogła wyglądać uzmysławiają pokazy, jakie odbywają się regularnie w Amiens. Z dziewięciu silnych projektorów rzucane są na fasadę obrazy przywołujące dawne kolory. Widok jest bajeczny. Zwłaszcza na bogatych w rzeźby przepięknych gotyckich portalach. Zobaczcie film:
Gotyk zatem wcale nie był taki smutny i ciemny jak się nieraz nam wydaje, nie był też chodny jak kamień, przeciwnie - był pełen kolorów i światła, szczególnie w wieku XIII, gdy kultura średniowiecznej Europy emanowała energią i optymizmem. Wtedy to właśnie zbudowano między innymi katedrę w Amiens. Zwróćmy jeszcze uwagę na ogromne witraże wypełniające okna katerdry. Czy wieki, w których taką wagę przykładano do światła można nazywać mrocznymi? To wszak dla niego wymyślono nową konstrukcję światyń, w której budowlę unoszą podpory i przypory, a nie ściany - te odtąd mogły być ażurowe i przeszklone witrażami na dużej powierzchni.


-
Iluminowany portal zachodni (damian entwistle CC BY-NC 2.0 https://www.flickr.com/phot...)
Powiększ