Motocyklowym spacerkiem ...
Gospoda Pazibroda
80 km od Warszawy... akurat na "spacerek" motocyklem w pogodny dzień jest gospoda Pazibroda z wspaniałą kuchnią i przepysznym piwem kozicowym.... Sama gospoda:( http://www.gospoda-pazibroda.pl ) jest miejscem bardzo klimatycznym choć dla lubiących "nowoczesność" znajdzie się też sala mniej przypominająca dawne wiejskie chaty. Menu ciekawe, zmieniające się w rytm sezonowych przemian za oknem ( dziczyzna - akurat teraz nie było bo nie sezon na polowania, owoce sezonowe - są na bieżąco ) choć dla mnie absolutnym hitem jest piwo kozicowe: http://www.izbaskarbow.pl/swoj... .
Dla chcących dowiedzieć się czegoś więcej polecam lekturę: http://podrozniccy.com/pl/kuli... jedyny dodatkowy komentarz to parafrazując zakonczenia baśni "I ja tam z gośćmi byłem, miód i piwo kozicowe piłem,
A com widział i słyszał, w księgi umieściłem"