Z widelcem w podróży
7 osób
Moderatorzy:
    Agata Ola

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

20/02/14 od Agata

Vinho Verde

Z tęsknoty za latem

Szum oceanu, świeże, ostre powietrze, owoce morza, pusta plaża, za plecami ogromy pionowy klif i vinho verde. Najpiękniejsze wspomnienie Portugalii. Nic, tylko czekać na lato, bo wtedy vinho verde smakuje najlepiej. Mocno schłodzone, nawet w zamrażalce. To jedno z najbardziej niezwykłych win – młode, orzeźwiające, lekkie i nie za mocne.

(Victor, http://www.flickr.com/photo... CC-BY-2.0)

 

Zielony region

Vinho verde to zarówno nazwa wina, jak i całego regionu winiarskiego Minho na północnym zachodzie kraju, największego w Portugalii. Dosłownie to „zielone wino”, co interpretuje się podobnie jak po polsku – młode, „niedojrzałe” wino. Owoce też są młode, zbiera się je jeszcze przed osiągnięciem pełnej dojrzałości w obawie przed kapryśną pogodą. Tu zasada im starsze, tym lepsze się nie sprawdza, vinho verde trzeba pić, kiedy jest młode i świeże (jak Beaujolais Nouveau). Maksymalnie roczne, może ciut starsze (wyjątkiem jest Alvarinho, które może leżakować do 4-5 lat). Inaczej niż znane nam wino „normalne”, w Portugalii vinho maduro, czyli dojrzałe. Vino verde bynajmniej dojrzałe nie jest. Butelkuje się je tuż po zbiorach, zamykając młodość korkiem. Krąży jeszcze jedna interpretacja nazwy, bardzo ujmująca – wino miało bowiem wziąć swoją zieloną nazwę od równie zielonego krajobrazu północy Portugalii. Więcej tam pada i wcale nie jest ciepło, stąd kwaskowaty smak wina.

Winorośl z regionu vinho verde Winorośl z regionu vinho verde (R.Ornelas, http://www.flickr.com/photo... CC-BY-2.0)

 

Chociaż określenie vinho verde pojawiło się dopiero w XVI wieku, winorośl w regionie Minho uprawiana była wieki wcześniej. Ale dopiero w XX wieku rozpoczęła się jego ekspansja, wcześniej powstawało na własne potrzeby. W końcu uregulowano prawnie region, ustalono reguły produkcji i tak jest do dziś. Funkcjonuje nawet regionalna komisja winiarska. Nie każda winnica może używać nazwy vinho verde. Do produkcji używa się kilkunastu lokalnych szczepów o długiej historii. Powstające wino najczęściej jest ich mieszanką, ale zdarzają się jednoszczepowe, ich cena od razu wędruje do góry.

Delikatny smak lata

Wbrew nazwie, vinho verde nie jest winem zielonym. Najpopularniejsze jest białe, produkuje się też czerwone i różowe (na najmniejszą skalę). Polecam szczególnie to pierwsze, jest bardziej uniwersalne w smaku. Wszystkie są delikatnie musujące.

Dawniej zielone wino było postrzegane jako coś gorszego, takie wino... ale nie do końca. Jakiś czas temu zmieniło się to o 180 stopni. Vinho verde, jako kolejny symbol i duma Portugalii, podbiło świat. Idealnie schłodzone, świetnie komponuje się z lekkimi potrawami, sałatkami, rybami i dlatego najbardziej popularne jest latem. Przez niektórych określane jest nawet mianem wina piknikowego. Czerwone jest mało znane poza granicami kraju, jeszcze nie widziałam go na polskich półkach. Jest jeszcze mniej odporne na starzenie niż białe, roczne może być już niezbyt dobre. Za to białe bywa nawet w Biedronce (co nie powinno dziwić, w końcu to portugalski właściciel), i to całkiem niezłe. Vinho verde z reguły jest tanie – w Portugalii ceny zaczynają się poniżej dwóch euro, a za 5 kupi się już całkiem niezłą butelkę. W Polsce dobre vinho verde można znaleźć już za 20 złotych, podobno są i takie za 10, chociaż jeszcze na nie nie trafiłam.

(Estrup, http://www.flickr.com/photo... CC-BY-2.0)

Jak kupować vinho verde? Można sugerować się producentem, wykaz tych dobrych znajduje się w przewodnikach winiarskich. Ale przy takich cenach, dlaczego by nie zaryzykować własnych poszukiwań i znaleźć swoje ulubione? Jak znajdziemy, już się nie odkochamy. Nie ma drugiego tak lekkiego, świeżego wina, o delikatnym, nieco kwiatowym zapachu. I jeszcze te lekko łaskoczące bąbelki. Tylko nie próbujcie go zimą, może sporo stracić. Letni klimat, wyrwanie się z miasta, palące słońce, długie wieczory, muzyka na świeżym powietrzu, pyszne jedzenie... jeszcze dodają mu smaku. Vinho verde równa się lato.

A dla chcących zgłębić więcej o tym rozkosznym winie, świetna strona tu.

Mówi się o tym we wpisach (lub komentarzach do nich):