Autor tupek
subskrybuj autora
(subskrybuje: 0 osób)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 45 (+130/-0)
Komentarze 4 (+0/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

Lyžowanie na Słowacji cz.II

Jeśli wjedziemy na teren Słowacji przez przejście graniczne w Łysej Polanie, miniemy Ždiar i Kotlinę Tatrzańską, skręcimy w drogę 537, to dotrzemy do miejscowości o nazwie Tatranská Lomnica.

Tatranská Lomnica (spolszczona forma: Łomnica Tatrzańska) to jeden z najbardziej znanych ośrodków narciarskich na Słowacji. Jego początki sięgają końca XIX wieku, kiedy utworzono tu uzdrowisko. Na początku XX wieku powstała tu trasa narciarska. W latach 1937-1940 wybudowano kolejkę linową na Łomnicki Staw i Łomnicę (2634 m np.m.). Dzięki odbywającym się tu Mistrzostwom Świata w 1970 roku postawiono gondolę z Tatrzańskiej Łomnicy na Łomnicki Staw. Z czasem zastąpiła ona kolej linową.

Jak Tatranská Lomnica wygląda obecnie oczami narciarza?

 






Na początek samochód. Naliczyłam pięć parkingów. Oczywiście te najbliżej kas i pierwszej stacji kolejki są płatne, ale dwa są darmowe. Położone są trochę dalej i trudniej znaleźć na nich wolne miejsce, ale można próbować. Jeśli przyjedzie się rano, to na pewno miejsce jeszcze będzie.
Ranne wstawanie podczas urlopu nie jest może najprzyjemniejsze, ale prócz lepszego miejsca na parkingu ma jeszcze jeden plus: krótsza kolejka do kas, oraz, co najważniejsze dla fanów sportów zimowych mniejsze zagęszczenie na stoku. Osobiście najbardziej lubię zjazdy na „dziewiczym” stoku, kiedy jest świeżo wyratrakowany i jeszcze bez śladów .

Kolejki do kas. Nie należą do najstraszniejszych, ale chwilę trzeba na nie przeznaczyć. Dla niecierpliwych ważna informacja: skipassy można kupić on-line (skipass.jasna.sk/). Jak dokładnie wygląda ten proces? Nie wiem. Wyjazd do Łomnicy Tatrzańskiej był nieplanowany, więc bilety kupowaliśmy bezpośrednio w kasie.

Ceny i karnety. Oczywiście zanim słowacką walutą zostało euro, było trochę taniej. Obecnie należy liczyć ok. 20€ od osoby za dzień. Dzieci płacą trochę mniej, dorośli trochę więcej. Po 21 marca, jeśli tylko pozwalają warunki narciarskie można jeszcze jeździć. Ceny po sezonie są stosunkowo niższe od tych w sezonie. Na bieżąco można je kontrolować na stronie: http://www.vt.sk/cenniki/skipa....

Infrastruktura. Noclegi, szkoła narciarska, czy znalezienie baru nie jest żadnym problemem. Podobnie z miejscem noclegowym. Do wyboru mamy hotele i kwatery prywatne. Wieczorami czekają na nas bary, basen i lodowisko.

Najważniejsze: trasy. Dominujący kolor tras to czerwone i niebieskie. Jest także trochę czarnych, więc miłośnicy adrenaliny, znajdą coś dla siebie. Najlepiej samemu obejrzeć mapkę http://www.vt.sk/userfiles-2/d.... Są raczej dobrze przygotowane. Jednak, gdy śnieg zaczyna topnieć, należy uważać na kamienie, mogące pojawić się w najbardziej „wyjeżdżonych” miejscach. Szkoda sprzętu.

Pierwszy raz, gdy byłam na Łomnicy Tatrzańskiej (7-8 lat temu) kaski nie były jeszcze takie popularne jak są obecnie. Warunki pogodowe sprawiały, że trasy były oblodzone. Pamiętam, że jechałam wąską trasą. Przewróciłam się i zanim udało mi się zatrzymać i podnieść , kilka razy uderzyłam głową o lód. To bolesne doświadczenie nauczyło mnie, że kask, to nie tylko przepisowy wymysł urzędników, ale bardzo ważny element każdego narciarza i snowboardzisty;)