subskrybuj autora
(subskrybuje: 1 osoba)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 27 (+129/-0)
Komentarze 2 (+0/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

Gerlitzen Alpe

Nic nie zakłóca aktywnego wypoczynku.

(unknown)

 
Gerlitzen położone w Karyntii – rejonie Austrii tuż przy granicy z Włochami i Słowenią, jest idealnym miejscem dla miłośników narciarstwa i snowboardingu. Wiele kilometrów tras o różnym stopniu zaawansowania z nowoczesnymi wyciągami krzesełkowymi przyciąga tu co roku ludzi z całej Europy. Dla mnie największym plusem było mieszkanie na stoku. Czasami mieszka się tuż obok stoku, ale je mieszkałem naprawdę na samym stoku – po wyjściu z hotelu nie szedłem do wyciągu, tylko przypinałem snowboard i zjeżdżałem na dół. Hotel położony był na przeszło tysiącu metrów n. p. m. Żeby udać się do miasta, trzeba było skorzystać z kolejki linowej. Z góry można podziwiać wspaniałe widoki – jezioro Ossiacher See jest z tej perspektywy wyjątkowo majestatyczne. Nawet nie przeszkadzało mi to, że hotel był polski i nie czuło się w nim odległości dzielącej nas od ojczyzny. I tak cały dzień spędzało się na stoku.
 

(unknown)

 
Popularną atrakcją w tamtym rejonie są też baseny podgrzewane przez wody geotermalne. Na przykład w Villach czy Bad Bleiberg. Ja akurat trafiłem na jakąś podróbkę. Basen pod dachem był strasznie brudny, a w części odsłoniętej (niby podgrzewanej) wytrzymać mogły chyba tylko morsy.
 

(unknown)

 
Na stokach Gerlitzen znajduje się mały snowpark, który zadowoli średnio zaawansowanych snowboardzistów. Trasy są raczej łatwe, jednak sprawiają dużo frajdy. Ale wystarczy lekko zboczyć ze szlaku i wjechać w las, żeby delektować się czystym freeride’em na puszystym śniegu między rzadko rozsianymi drzewami. Nie brakuje też tras dla narciarzy biegowych, a i dla łyżwiarzy znajdzie się miejsce. Wszystkim miłośnikom białego szaleństwa zdecydowanie polecam!

  • (unknown)
  • (unknown)
  • (unknown)
  • (unknown)
  • (unknown)