19 marca - Dzień Jedności Kaszubów
"Baśka", rekordowe akordeony i "Happy" Pharrella Williamsa
19 marca to ważne święto dla Kaszubów - jak co roku obchodzą w tym dniu Dzień Jedności Kaszubów.
Data nie jest tu bez znaczenia - w tym dniu, w 1238 roku w swojej bulli papież Grzegorz IX potwierdzając nadanie ziem zakonowi joanitów przez Bogusława I tytułuje go jednocześnie księciem Kaszub. Jest to pierwsza historyczna wzmianka o Kaszubach i z tego powodu wybrano ją na datę święta.
Wybór tej a nie innej daty oczywiście jest nie bez przyczyny - innych dat znalazłoby się pewnie bez liku - ale zwróćcie uwagę jak poprzez taki zabieg Kaszubi mogą pokazać "pradawność" swojej społeczności. O wadze tego typu działań pisałam już kiedyś w odniesieniu do królewskich rodowodów czy przywłaszczania sobie przez kraje/narody postaci historycznych.
Wróćmy jednak do Dnia Jedności Kaszubów.
Święto to jest stosunkowo młode - obchodzi się je zaledwie od 2004 roku, a zatem w tym roku przypada 10 rocznica. Biorąc pod uwagę, że dzisiejsze ulice po których przejdzie marsz Kaszubów zdobią żółto-czarne chorągiewki, a święto obejmują patronatem przedstawiciele władz regionu, można powiedzieć, że organizatorzy odnieśli spory sukces w bardzo krótkim czasie (na pierwszy marsz w 2004 roku przyszło kilkanaście osób). Nie bez przyczyny jest tu też pewnie potrzeba pielęgnowania swoich korzeni.
(Topory, CC-BY-3.0, http://commons.wikimedia.or...)
Jednak dzisiejszy marsz to dopiero początek obchodów. Prawdziwa zabawa zacznie się w niedzielę, kiedy to w Sierakowicach odbędą się obchody "właściwe", którym będą towarzyszyć liczne akcje mające na celu promocję kultury kaszubskiej. I tak np. odbędzie się turniej gry w "Baśkę" (gra karciana). Twórcy ludowi będą sprzedawać swoje wyroby, a w tle będzie słychać akordeony i recytowanego po kaszubsku Tuwima. Właśnie - akordeony. Sierakowice planują pobić zeszłoroczny rekord Kościeżyny, gdzie jednocześnie na tym instrumencie zagrało 281 osób.
(Stako, CC-BY-SA-3.0, http://commons.wikimedia.or...)
Żeby jednak nie było tak całkiem "tradycyjnie", Kaszubi wypuścili dziś do sieci swoja wersje piosenki "Happy" Pharrella Williamsa. Ta piosenka robi prawdziwa furorę - i wychodzi na to że wszyscy chcą być "happy" - chyba na przekór kryzysowi. W każdym razie - "Happy" w wykonaniu Kaszubów (to ważne! wszystkie osoby które wystąpiły w teledysku to Kaszubi) teledysk jest może nie do końca profesjonalny, ale przyznam że mnie rozbawił.
