Autor KM
subskrybuj autora
(subskrybuje: 1 osoba)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 30 (+90/-0)
Komentarze 1 (+0/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

13/02/11 publiczna

Poruszanie się po miastach Ameryki Południowej

Taksówki

Będąc turystą w takich krajach jak Peru, Boliwia czy Paragwaj, w celu poruszania się po miastach lub na stosunkowo niedalekich dystansach, najlepiej jest wybrać taksówkę. Jest to tani środek transportu i jeśli podróżujemy co najmniej w 3-4 osobowej grupie jego koszt zrównuje się z kosztem transportu publicznego.

Przeważnie w przewodnikach zaleca się korzystanie z wcześniej zamówionej taksówki, a nie łapanie jej prosto na ulicy. Owszem, takie zachowanie jest przejawem ostrożności jeśli jest się samotnie podróżującym turystą. Jeśli jest się w grupie spokojnie można korzystać z taksówek złapanych na ulicy. Ostrożność tutaj wynika z faktu, iż taksówkarze często współpracują ze złodziejami, którzy mogą ograbić nas z majątku czy bagażu korzystając z postoju taksówki na światłach czy skrzyżowaniu.

Trzeba pamiętać, że w Peru i Boliwii cenę za kurs ustala się przed jazdą. Podchodzimy do taksówkarza i pytamy ile za kurs w danym kierunku. Taksówkarz wtedy podaje swoją cenę, którą można negocjować. Po dojechaniu na miejsce po prostu płacimy ustaloną kwotę. W Paragwaju ten system już nie działa - tam taksówki jeżdżą na licznik co sprawia, że są dość drogie i bardziej opłaca się przesiąść do transportu publicznego.

W Peru większość taksówek to Tico. Wydają się malutkie, ale taksówkarze potrafią do niego zmieścić niesamowite ilości bagażu.

W Boliwii cały transport jest własnością prywatną. Niemniej ceny przejazdów nie są bardzo drogie - w końcu korzystają z nich głównie lokalni. Lekki kłopot sprawia jedynie lokalizacja przystanków - właściwie coś takiego jak wiaty przystankowe tam nie istnieje. Ludzie zbierają się w określonym miejscu, gdzie podjeżdża autobus lub bus. Podobnie wygląda to w Peru, dlatego najlepiej jest zapytać miejscowych skąd możemy dojechać w wybrane miejsce.

Właściciele taksówek, które czekają na klientów na dworcach często mają podpisane umowy z właścicielami hoteli w mieście i z tego powodu będą turystów uparcie namawiać na zatrzymanie się w danym hotelu. Często nie są to niekorzystne oferty, niemniej jeśli wiemy już gdzie chcemy się zatrzymać, trzeba twardo stać na swoim stanowisku i kazać wieść się w wybrane miejsce.