8 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
Kolejki w Tbilisi
zwiedzanie dla leniwych
Tbilisi zdecydowanie nie jest "płaskim" miastem. Można tu się nieźle nadchodzić - a nierzadko również i powspinać miejscowymi uliczkami, które pną się w górę pod niebotycznym kątem. nie ma czemu się dziwić - miasto - ulokowane w wzdłuż rzeki Kury (znanej też jako Mtkwari), miało jednocześnie naturalną ochronę w postaci gór Kaukazu Małego. Jednak przez tę "naturalną ochronę" turysta musi się dziś nieźle napracować nogami żeby zwiedzić miasto.
Z pomocą leniuchom przychodziły liczne kolejki linowe i szynowe. Ja kojarzę mniej więcej cztery takie obiekty (z czego dwa działają), ale ponieważ wiele z nich popadło w ruinę możliwe że było ich więcej.
1. Najbardziej spektakularny jest "tramwaj powietrzny" który prowadzi do twierdzy Narikala oraz posągu Matki Gruzji. Na górę wjeżdżamy w gondoli (takiej jak w kurortach narciarskich). Widok jest niesamowity, gdy szybujesz ponad dachami starówki. Za przejazd kolejka płaci się za pomocą tbiliskiej karty miejskiej.
(By Prasanna Raju CC-BY-2.0, http://commons.wikimedia.or...)
2. Druga kolejka - tym razem szynowa - wiedzie na szczyt góry Mtatsmindy, gdzie znajduje się wieża telewizyjna oraz park rozrywki (swego czasu był trzeci najczęściej odwiedzany park rozrywki w Związku Radzieckim). Kąt nachylenia pod jakim wjeżdża kolejka potrafi przyprawić o zawrót głowy:
(By Jonathan Cardy (Own work), CC-BY-SA-3.0, http://commons.wikimedia.or...)
Jest to chyba najstarsza kolejka w Tbilisi - pochodzi jeszcze z 1905 roku. Wybudowało ją belgijskie towarzystwo za prawo wyłącznej eksploatacji przez 45 lat - z zastrzeżeniem ze strony władz miasta, że dla dzieci do lat 5, listonoszy, policjantów i wojskowych przejazd kolejka miał być bezpłatny. W ramach ciekawostki - dolną stację kolejki zaprojektował Aleksander Szymkiewicz.
(By Jonathan Cardy (Own work) CC-BY-SA-3.0, http://commons.wikimedia.or...)
Kolejka składa się z trzech stacji - jeśli wysiądziemy na drugiej (Panteon) - możemy zwiedzić cerkiew ojca Dawida, oraz znajdujacy się tam cmentarz, na którym pochowano najwybitniejszych polityków, literatów i artystów gruzińskich. Ponadto znajduje się tam grób Aleksandra Gribojedowa, który zginął tragicznie w Teheranie, zostawiając 16-letnią wdowę - Ninę Chavchavadze. Na jej prośbę na nagrobku wyryto wzruszające epitafium: Rozum i dzieła twe nieśmiertelne w rosyjskiej pamięci, ale czemu moja miłość przeżyła Ciebie? ("Ум и дела твои бессмертны в памяти русской, но для чего пережила тебя любовь моя?").
3. Pozostałe kolejki dziś nie funkcjonują - zachowały się tylko stacje (dziś popadają w ruinę), oraz wiszące nieruchomo wagoniki.
Np. Na Mtatsmindę wiodła kiedyś również kolejka linowa, ale po tym jak w 1990 roku doszło do tragedii w wyniku której zginęło 20 osób kolejka została zamknięta. Dolną stację kolejki można zobaczyć na tyłach Gruzińskiej Akademii Nauk (przy metrze Rustaweli), a pozostałości stalowej konstrukcji rdzewieją na zboczu góry.
(Aleksandra Foryś)
Druga opuszczona kolejka linowa znajduje się zaraz obok Parku Vake - z kolei tą kolejką można było dojechać do Jeziora Żółwi (Kustba).
(Aleksandra Foryś)