Z widelcem w podróży
7 osób
Moderatorzy:
    Agata Ola

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

20/06/14 od AgnesO

Pantzaria de Manouri

Nigdy nie byłam w Grecji. Co się z tym wiąże - nie miałam okazji spróbować prawdziwych greckich potraw, nad czym ubolewam i mimo, że wciąż planuje wyjazdy w inne zakątki, to mam nadzieję, że w końcu przyjdzie czas na Grecję.

Ostatnio na Saskiej otworzyła się nowa knajpka, która w ubiegły weekend zaserwowała mi trochę greckich smaków. Gyros i souvlaki - pyszne. Jednak na przystawkę dostaliśmy coś, o czym nigdy wcześniej nie słyszałam - Pantzaria de Manouri. Pantzaria to po prostu buraki, natomiast manouri to typowy grecki ser. Ser, który rozpływa się w ustach. Monouri powstaje z mleka koziego lub owczego. Tworzy się w wyniku produkcji sera feta, jednak jest od niego dużo mniej słony i bardziej kremowy. Lekko kwaskowaty, a nawet słodkawy delikatny, o grudkowatej konsystencji.

(AgnesO)

W połączeniu z marynowanymi burakami, manouri dawał wyjątkowy, intensywny smak. Całe danie udekorowane było dodatkowo świeżymi liśćmi botwiny, która jak można się domyślić, także świetnie pasowała.

Manouri często dodaje się do deserów albo sałatek. Podobno genialnie smakuje na świeżym pieczywie z miodem i tymiankiem.

Pyszne Pantzaria de Manouri skosztujecie w restauracji iGrek. Tam też kupicie oryginalny ser manouri.