bywajtu

Często dzieci go nie lubią, ale nie pogardzą nim dorośli, szczególnie z dodatkiem ogórka kiszonego i soli. Jak się okazało, sam smalec robi się w bardzo prosty sposób. Sztuka jednak polega na tym, aby to stał się on ciekawy sam w sobie. 

Gotowy do przelania smalec Barbara Ciach Gotowy do przelania smalec (Barbara Ciach)

Potrzebujemy pół kilo słoniny (8 zł/kg), pół kilo podgardla (8.20 zł/kg), 20 dag boczku (18 zł kg), majeranek, 2 duże jabłka, 4 liście laurowe. Słoninę, podgardle i boczek kroimy w drobną kostkę i wrzucamy do garnka. Trzeba ciągle mieszać, aż do wytopienia się pierwszej warstwy tłuszczu. Dodajemy dwie szczypty majeranku oraz liście laurowe. Obieramy i skrajamy jabłka w kostkę. Wszystko możemy robić na bieżąco, ponieważ i tak  gotujemy aż wytopi nam się cały tłuszcz. 

Kroimy boczek, podgardle i słoninę w kostkę. Barbara Ciach Kroimy boczek, podgardle i słoninę w kostkę. (Barbara Ciach)

Smalec, boczek, podgardle Barbara Ciach Smalec, boczek, podgardle (Barbara Ciach)

Taką gorącą mieszankę przelewamy do wcześniej przygotowanych słoików. Trzeba poczekać na zastygnięcie smalcu. Polecam trzymać go w lodówce.

Smalec w słoikach Barbara Ciach Smalec w słoikach (Barbara Ciach)