W kuchni z pomysłem
7 osób
Moderatorzy:
    Agata ruda

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

04/11/13 od martachowaniec
W temacie: Sezon na warzywa

Kasztany

Smak mają orzechowo-słony

„Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle” - kto nie pamięta słynnego hasła z serialu „Stawka większa niż życie”. Odzew brzmiał: „Zuza lubi je tylko jesienią”.  Jemy je od połowy października do połowy grudnia, ale na słynnym placu Paryża ich nie szukajmy. Chociaż w innych miejscach oczywiście warto je zakupić w miastach francuskich czy nawet portugalskich.

Chciałaby się jednak powiedzieć, jak zwykle inspirujmy się kuchnią francuską, bo Francuzi przygotowują z kasztanów... kremy i musy, konfitury, dodają do pasztetów i różnych sałatek. Robi się z nich puree jak z ziemniaków. Zresztą, skrobi mają więcej niż ziemniaki. Co ciekawe, z suszonych kasztanów przygotowuje się mąkę, która w przeciwieństwie do zbożowej nie zawiera glutenu. Jest ona na nowo odkrywana przez cukierników i piekarzy.

Upiec albo ugotować.

Wkładamy kasztany do garnka z wrzącą wodą. Jeśli niektóre z nich wypłyną, to znaczy, że są suche, robaczywe albo zepsute i należy je szybko wyłowić, bo po prostu nie nadają się do jedzenia. Pozostałe owoce gotujmy jeszcze przez ok. 2 minut, po czym odsączamy na sitku jak makaron, czekamy aż lekko ostygną, wtedy nacinamy na każdym mały krzyżyk, co ułatwi nam ich obieranie. Można je też nakłuć igłą. Następnie tak przygotowane kasztany gotujemy 20-40 minut w osolonej wodzie do miękkości. Można je podawać zamiast ziemniaków do typowego polskiego obiadu.

W wersji pieczonej należy również na kasztanach naciąć krzyżyk. W trakcie pieczenia kasztany, które nie zostały wcześniej ponacinane, będą wybuchać. Następnie należy je wstawić na 20 minut do piekarnika nagrzanego do temp. 250 st. C. Uważajmy jednak, żeby ich nie spalić. Po upieczeniu należy je lekko ostudzić, ale obiera się je, kiedy są jeszcze dość gorące. Można lekko oprószyć solą. Żeby się nimi najeść, trzeba ich kupić pewnie ok. 20 dag. Ciekawy patent? Podajmy naszym gościom kasztany jeszcze w łupinach. Dobrą zabawą będzie obieranie ich z łupin przed jedzeniem.

Gdzie kupić?

Kasztany jadane naprawdę warte są zjedzenia. Obfitują w witaminy B, C, E, PP i K oraz składniki mineralne: magnez, potas, fosfor, sód i miedź. Wybieramy owoce o gładkiej skórce bez wgłębień. Jeśli na niej pojawią się czarne plamy, to znaczy, że wnętrze jest spleśniałe. W mieszkaniu przechowujemy je w workach, które przepuszczają powietrze. Kilogram kosztuje przeciętnie 20 zł. Można kupić je w supermarketach ale bezpieczniej będzie u sprawdzonych dostawców. Jemy od połowy października do połowy grudnia.

 

Ostatnio komentowane na stronie:
05/03/2014 AgnesO

Słodki crème brûlée

3 komentarze, ostatni z 02/04/2016 od Mis_Paskownik
04/07/2014 ruda

Sezon na porzeczkę

7 komentarzy, ostatni z 16/07/2015 od pinot