bywajtu

Borówka amerykańska od pewnego czasu stała się modnym dodatkiem przeróżnych diet odchudzających. Ich twórcy zalecają je nie tylko jako smaczny element dania, ale również istotny dla naszego organizmu pokarm, który dostarczyć nam może wielu cennych składników odżywczych. Niestety w Polsce mamy z borówką amerykańską pewien drobny kłopot – otóż jest ona dość droga, gdyż ciągle traktujemy ją jako towar luksusowy. Mały kartonik borówki może osiągać cenę 10zł!! A jeśli weźmiemy pod uwagę to, że nasz kraj jest pierwszym w Europie a trzecim na świecie producentem tego owocu, to sprawa zaczyna być zastanawiająca.

Oczywiście królestwem borówki zwanej wysoką są Stany Zjednoczone, gdzie nie tylko spożywa się ją na surowo, ale również stanowi istotny element w przetwórstwie, gdzie wykorzystywana jest do produkcji dżemów, konfitur czy soków. Oprócz USA, borówka uprawiana jest także w Nowej Zelandii czy Kanadzie. Warto dodać, że nie jest to roślina wymagająca, stąd spokojnie można zasadzić ją w przydomowym ogrodzie, czy nawet na balkonie. Jej owoce nie dojrzewają w jednym czasie, co w szczególności dla producentów może być dość uciążliwe. Dla nas, posiadaczy krzaków borówek jest to w sumie dobra informacja, gdyż dłużej możemy rozkoszować się świeżymi owocami.

Dojrzałe i niedojrzałe owoce borówki ruda Dojrzałe i niedojrzałe owoce borówki (ruda)

W czym borówki amerykańskie są lepsze od naszych rodzimych jagód? Według mnie głównie wielkością – jej owoce są większe, bardziej mięsiste i aromatyczne. Są łatwiejsze do zbierania, choć brudzą podobnie jak nasze jagody. Jeśli chodzi o ich skład, to posiadają antyutleniacze, które wspomagają nasz organizm w obniżaniu złego cholesterolu. Oprócz licznych witamin i substancji mineralnych, borówka jest ważnym źródłem błonnika pokarmowego, stąd znajduje się w wielu dietach odchudzających, jako naturalny wypełniacz żołądka. Owoc ten, podobnie jak jagody, wpływa na wzmocnienie naszego wzroku, jak i wspomaga go podczas intensywniejszej pracy. Zalecany jest więc osobą, które nie tylko mają wadę wzroku, ale również spędzają długie godziny przy komputerze.

Osobiście najczęściej jem borówki na surowo, prosto z krzaka, gdyż tak smakują mi najlepiej. W mojej kuchni stanowią również dodatek do owsianki czy kaszy na słodko przygotowywanej na mleku kokosowym. Oczywiście wybornie smakują w formie dżemu czy soku. Warto je również zamrozić i stosować później przez chłodniejsze pory roku.

W naszych polskich ogrodach borówka amerykańska może dać całkiem spore plony. ruda W naszych polskich ogrodach borówka amerykańska może dać całkiem spore plony. (ruda)