W ciągłym ruchu
4 osoby
Moderatorzy:
    Agata

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

Windsurfing cz.3

Karpathos, Mistral

Po przejściu pierwszego i drugiego etapu nauki jazdy na windsurfingu przychodzi czas na etap ostatni i jednocześnie najfajniejszy. Po przejściu tego etapu, żaden akwen nie będzie dla nas za trudny a z windsurfingu będziemy czerpać bardzo dużo radości.

Podczas etapu drugiego nauczyliśmy się pływania w trapezie i podstaw pływania w ślizgu.

Teraz przychodzi czas na prawdziwe pływanie w ślizgu, start z wody i zwroty w ślizgu. Zaczyna się prawdziwa zabawa. Nawet najlepszym windsurferom nie wychodzi nigdy 100% zwrotów w ślizgu więc nie należy się niczym przejmować, bo im więcej razy się wywrócimy, tym więcej się nauczymy.

Poznać podstawy startu z wody polecam na płytkiej wodzie a później doszkalanie na środku rozbujanego morza.

Miejscem bardzo dobrym na dalsze szkolenie się, w mojej opinii, jest inna wyspa grecka - Karpathos.

Jest to najbardziej wietrzne miejsce, jakie w życiu widziałem. Codziennie wieje tam wiatr, który u nas byłby uznany za huragan. Dla porównania, na Helu, żeby wejść w ślizg musiałem używać żagla o powierzchni 7,5 m2, na Rhodes 5 m2 a na Karpathos 3,5 m2.

Na Karpathos, tuż obok lotniska, znajduje się szkoła windsurfingowa i wypożyczalnia sprzętu Mistral.

Znajdują się tam trzy miejsca do trenowania windsurfingu.
 

 

Chicken bay- jest to zamknięta zatoczka dla początkujących. Jest to bardzo dobre miejsce do ćwiczeń, bo woda jest płytka i nie ma tam fali. Większość instruktorów tam się znajduje i prowadzona jest tam większość lekcji.

Gun bay- miejsce trudne, jest duża fala i zdarzają się momenty ze słabnącym wiatrem. Jeżeli ktoś nie da rady to wiatr spycha na skały. Trzeba uważa,ć chociaż jest zawsze w razie czego motorówka ratunkowa.

Devil's bay- miejsce z najsilniejszym wiatrem. Żeby tam się dostać trzeba przepłynąć przez Gun bay i wielkie fale, ale na miejscu woda jest w miarę płaska i w mojej opinii jest to najlepsze miejsce na naukę zwrotów w ślizgu. Pływa się pomiędzy skalistymi wysepkami. Jest tam tak pięknie, że naprawdę czułem się jak na jakimś bardzo kolorowym filmie. Trzeba uważać, żeby nie zbliżać się za blisko skał i nie wypływać za daleko, bo zaczynają się tam bardzo duże fale.

Windsurfing to sport piękny a do tego etapu dochodzą tylko najbardziej wytrwali.

Tagi: sport