Relaks czeka tuż za rogiem
7 osób
Moderatorzy:
    Ola
Autorzy strony:
    Ola
Subskrybenci:
    bt Ola SKIP Agata hannahbluee Antisaina AgnesO

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

Majówka w Rudawach Janowickich

Czyli o nieznanym jeszcze w Polsce, granitowym wspinaczkowym raju za Wrocławiem.


Jest to miejsce znajdujące się u podnóża Sudetów, ok 50km za Wrocławiem, w stronę Jeleniej Góry. Mnie tam przyciągnęło wspinanie, cisza, piękna przyroda oraz brak tłumów ludzi pod skałami. Ale turyści i inni trafiają tu z różnych powodów – jest to świetne miejsce na rowerowe rajdy (wszędzie widać było rowerzystów), na wycieczki po górach, lasach i polach, a jeszcze inni szukają w rudawskich w lasach kolorowych jeziorek… (Ja niestety znalazłam je tylko na mapie, nie było czasu, żeby je odnaleźć w przyrodzie).
 

 

Rudawy Janowickie są stosunkowo mniej znanym rejonem skalnym w Polsce, choć leżą blisko znanych Sokolików i, jak łatwo się domyślić, w obu miejscach znajdziemy podobny charakter wspinania, z tym że w Rudawach jest bardziej dziko, puściej i jest mniej poobijanych dróg, za to mnóstwo linii, które można pokonywać na własnej asekuracji. Są to skały granitowe, poukrywane w lesie (więc jest sporo cienia, ale po deszczu skała dłużej schnie), niektóre skałki osiągają nawet około 35 metrów (jak na przykład skała o nazwie Skalny Most). Dla osób, które wcześniej wspinały się tylko na jurze w wapieniu, obłe formacje w Rudawach i liczne rysy oraz bloki skalne będą na pewno zaskoczeniem i pierwsze ruchy w tej skale będą trudne. Mimo że trudno z Rudaw wrócić z ”wysoką cyfrą”, (czyli trudno tutaj poprowadzić drogę o wysokiej wycenie wspinaczkowej), to wspinając się tutaj można świetnie rozwinąć swoją technikę i … trenować pod górskie wspinanie, ponieważ charakterem ten granit przypomina nieco na przykład Alpejskie formacje.

Ostatnio wyszedł nowy przewodnik po Rudawach, gdzie wszystkie skały są sfotografowane, linie dróg wspinaczkowych są wyrysowane na zdjęciach. Bardzo polecam jechać w te skały z tym przewodnikiem, ponieważ wyszukiwanie poukrywanych skał w lesie, bez dokładnych instrukcji z przewodnika, wydaje się być niemożliwością. W przewodniku jest również mnóstwo praktycznych informacji, takich jak adresy agroturystyk w okolicznych wsiach itp. http://ksiegarnia.wspinanie.pl...
 

 
A teraz garść informacji praktycznych od mnie:
Dojechać można pociągiem do Janowic Wielkich, albo samochodem.
Spać można na kwaterach w licznych agroturystykach w okolicznych miasteczkach czy wsiach (Janowice Wielkie, Karpniki), w Karpnikach jest też pole namiotowe – Tabor Pod Krzywą, który tak naprawdę leży najbliżej Sokolików. W Karpnikach znajduje się też kultowa miejscowa knajpa „Karioka”, gdzie można napić się czy zjeść obiad. W Janowicach jest mały supermarket „Dino”, gdzie można zrobić zakupy, oprócz tego w Karpnikach czy Janowicach znajdziemy wiele małych sklepów.



Mówi się o tym we wpisach (lub komentarzach do nich):