Regiony się promują
5 osób
Moderatorzy:
    mrtswtk Ola

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

05/11/13 od mrtswtk
W temacie: Nasze podwórko

Czy Gdańsk wychodzi poza ramy?

O kampani "Gdańsk. Wyjdź poza ramy. Dotknij wolności" z perspektywy czasu.

Spot miasta Gdańsk z 2011 roku był pierwszą kampanią promującą miasto, jaką zobaczyłam w TV. Nie twierdzę, że pierwszą w Polsce – pierwszą jaką ja zobaczyłam, a że telewizji nie oglądam, to nie ma się co dziwić. To co do mnie dotarło oglądając ten spot, to że region może być reklamowany tak jak każdy inny produkt. Czy coś poza tym?

Dziś po 2 latach ponownie sięgam po tą kampanię. Wtedy byłam zwykłym odbiorcą, który znalazł się we właściwym miejscu (przed telewizorem) o właściwej porze. Dziś interesuję się nią od podszewki analizując jej przekaz i dowiaduję się ciekawych rzeczy – przykładowo, że do reklamy zaproszono gdańszczan, którzy wyszli poza ramy. Izabela Sokołowska, tancerka, która kontynuuje karierę pomimo przebytej choroby – raka kręgosłupa. Justyna Dziechciarska, malarka, która pokonując lęk wysokości wykonała na 30 metrowej ścianie gigantyczny mural (btw. blok znajduje się na Zaspie, ul. Dywizjonu 303).

Świetnie. Niesamowite wręcz! Tylko jak zwykły szary odbiorca (którym byłam te 2 lata temu) widząc reklamę w telewizji ma się o tym wszystkim dowiedzieć? Nie każdy jest pasjonatem, który zaraz zajrzy do internetu i przeczyta o założeniach kampanii. Nie każdy ma na to czas. W tej kwestii więcej informacji dostarczają plakaty, których ja osobiście nie miałam okazji spotkać w naturze. Poznajemy imię i nazwisko mieszkańca, jest szansa, że zainteresujemy się jego historią:

Gdańsk. Wyjdź poza ramy. Plakat z Izą Sokołowską. Gdańsk. Wyjdź poza ramy. Plakat z Izą Sokołowską. (DSK, materiały promocyjne, http://www.dsk.com.pl/dsk/r...)

Gdańsk. Wyjdź poza ramy. Plakat z Szymonem Wróblewskim. Gdańsk. Wyjdź poza ramy. Plakat z Szymonem Wróblewskim. (DSK, materiały promocyjne, http://www.dsk.com.pl/dsk/r...)

Co tak w ogóle miał przekazać film? Anna Zbierska, ówczesna Dyrektor Biura Prezydenta ds. Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Gdańsku komentowała to w następujący sposób: „Odwaga, wolność i kreatywność są wpisane w DNA naszego miasta. Gdańsk jest magnesem, który od pokoleń przyciąga ludzi odważnych i otwartych, niezależnych i pełnych pasji. I to jest przewodni motyw naszej nowej kampanii. Bo Gdańsk zrywa ze schematami i wyzwala w ludziach to co najlepsze. Gdyby nie Gdańsk, w którym wszystko się zaczęło, współczesna Europa wyglądałaby inaczej”.

Pięknie powiedziane, patetycznie. Nawet prawdziwie. Sama dałam się złowić na tę „wolność”, którą charakteryzuje się Gdańsk i pomieszkałam tam kilka miesięcy. Wracając do reklamy – z estetycznego punktu widzenia podoba mi się bardzo. Przyjemna muzyka, przyjemne obrazy nasycone kolorami. A czy udało się przekazać to, o czym wspomniała pani Anna Zbierska? Czy Gdańsk wyszedł poza ramy? Mam wrażenie, że nie do końca. Ale zawsze mogę się mylić.