Przestrzeń, forma, idea
5 osób
Moderatorzy:
    Marzena

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: przed publikacją
RSS RSS
Zarejestruj się

11/06/14 od Marzena

Jakie problemy w projektowaniu sprawia szkoła?

Czytając notatkę o Gmachu liceum im. Kopernika w Bielsku postanowiłam Wam przybliżyć podstawowe problemy z jakimi borykają się architekci projektując szkołę.

(damianek3939/ http://pl.wikipedia.org/wik...)

Moim zdaniem zawsze warto się zastanowić nad tym co nam realnie przeszkadzało w szkołach, do których chodziliśmy. Jeśli zaczniemy analizować formę, to zwrócimy uwagę, że pewne elementy są powtarzalne i wynikają z funkcji. Bo na przykład kto z Was miał usytuowaną szatnię gdzieś na końcu szkoły? Myślę, że panie, które sprzątają nie chciałyby zbytnio w takiej szkole pracować, bo w zimie ciągłe sprzątanie korytarzy ze śniegu i błota mogłoby być uciążliwe. Dlatego po pierwsze- szatnia zawsze możliwie blisko wejścia. 

A jak z komunikacją pionową? Są szkoły, w których zła komunikacja pionowa (schody, windy itp.) są źle usytuowane przez co np. aby dojść z jednych zajęć na drugie traci się akurat całą przerwę, bo klatka schodowa jest tylko usytowana w jednym skrzydle.

Dużym problemem może się również okazać doświetlenie. Ponieważ światło dziennie jest niezbędne w szkole i znacząco wpływa na jakość naszej pracy trzeba zapewnić nam dobre oświetlenie. Możecie zastanawiać się, co w tym takiego trudnego? Oczywiście jeśli stawiamy szkołę na wielkiej otwartej przestrzeni, gdzie możemy sobie ją ustawić jak nam się tylko podoba względem stron świata, ilość pięter nie gra roli bo dookoła tylko pola to faktycznie można się tym nie przejmować. Ale nie zapominajmy, że szkoły budowane są w miastach często na takich działkach, które mocno determinują układ szkoły.

Sala gimnastyczna- miłośnicy wf-ów zapewne wiedzą jak przyjemnym elementem gry np. w siatkówkę, jest bijące po oczach światło, które uniemożliwia dobrą grę. To też problem oświetlenia szkoły, który czasami wynika z braku możliwości usytowaia jej w innym miejscu, a czasem po prostu z bezmyślnego projektowania zbyt dużych otworów okiennych ze złej strony w sali gimnastycznej.

Stołówka- miejsce, do którego przynajmniej w moich szkołach odbywały się prawie, że wyścigi wygłodniałych uczniów. Co to za pomysł umieszczania stołówki na 3-4 piętrze? Pamiętacie takie rozwiązania? Najwygodniej zapewne sytuować jest ją blisko parteru- miejsca, gdzie dowóz techniczny sprzętu, jedzenia będzie możliwie najłatwiejszy.

Miejsca rekreacyjne- no nie zapominajmy o tym, że bardzo ważnym elementem w szkole są miejsca rekreacji.  Gdy plany zajęć są układane w coraz to bardziej dziwaczny, wydłużający się sposób warto pamiętać o projektowaniu miejsc, gdzie dzieci mogą wspólnie odpocząć, porozmawiać. Szkoła nie powinna nam się kojarzyć z więzieniem, gdzie klatka obok klatki, ma stać klasa obok klasy bez żadnych innych elementów (typu przestrzeń rekreacyjna.)

Zaprojektowanie szkoły to naprawdę nielada wyczyn. Problemy, które zasugerowałam powyżej to dopiero początek tego, ile zagadnień w szkole może nam się pojawić i z iloma trzeba sobie poradzić. Uważam jednak, że każdy z nas, gdy zacznie analizować to jak wyglądała jego szkoła, dojście do niej, plac przedwejściowy, szatnia, biblioteka, stołówka, klasy- sam zacznie zwracać uwagę na to, że faktycznie coś może nie zagrało i warto byłoby coś zmienić. Moim zdaniem dobry projekt szkoły nie obędzie się bez naprawdę głębokiej analizy problemów, która pomoże w zaprojektowaniu dobrze działającej i funkcjonalnej przestrzeni.