
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Prządki
drewno kontra kamień
Okolice Ciężkowic obfitują w ciekawe formy skalne. Obecnie część z nich jest chroniona prawem w formie rezerwatów przyrody nieożywionej.
Jeden z nich nazywa się Prządki. Znajduje się na pograniczu Korczyny i Czarnorzek. Prowadzi przez niego szlak, który ciągnie się do Zamku Kamieniec. Do rezerwatu można podejść z dwóch stron. Albo od strony dużego parkingu lub z drogi głównej przy której znajduje się jedynie małe pobocze przy którym można zaparkować. Zdecydowanie jednak polecam uważać, ponieważ nie tylko w miesiącach letnich jest tam tłok.
Rezerwat Prządki
(Barbara Ciach)
Skały, z których zbudowane są formy skalne w rezerwacie to piaskowiec ciężowicki. Miejscowa ludność od wieków go doceniała i wykorzystywała. Tylko co nam po wielkim bloku skalnym? Ani to ruszyć, ani rozbić. Trzeba go jakoś przewieźć by następnie wykorzystać. Ludność miejscowa świetnie sobie radziła z tym problemem - nie potrzebując nowoczesnych narzędzi, ciężarówek, suwnic... Wystarczyło im zwykłe drewno by sobie poradzić z kamieniem.
Dziury na kołki
(Barbara Ciach)
Wyrąbywali w kamieniu otwór, w który wchodził kawałek drewna. Drewno to musiał być mokre, a najlepiej - przemoczone. Gdy przychodził mróz, drewno przez zamarzającą wodę zwiększało swoją objętość rozsadzając kamień. Jeżeli pęknięcia były w odpowiednich miejscach, tworzył się blok skalny, który można było transportować. Wszystko było przemyślane. Otwory robiono w rzędach, aby pęknięcia szły równo.
Ślady po eksploatacji
(Barbara Ciach)
Obecnie obowiązuje zakaz eksploatacji piaskowca ciężkowickiego w obrębie rezerwatów. Zachowały się jednak pozostałości po tym procederze, tworząc dzisiaj równomierne fale na skałach.