
7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Bajkowy Szczeliniec
czy nadal taki sam?
Moja pierwsza wycieczka w góry, taka świadoma - wiedziałam, że jadę "w góry". Mniejsza z tym, że od urodzenia spędzałam całe miesiące w rodzinnej miejscowości górskiej - wtedy dla mnie było to coś oczywistego, a więc nie było w tym niesamowitości.
Widok na Szczeliniec
(Barbara Ciach)
Ale taka wycieczka "w góry"... i to klasowa - zostaje w pamięci. Pojechaliśmy właśnie w Góry Stołowe. Chociaż było to prawie 20 lat temu, przez mgłę pamięci jestem w stanie określić, że chodziliśmy pomiędzy olbrzymimi skałami. Przebywając w tej okolicy parę miesięcy w ostatnich latach - wspominałam to wszystko, próbując dopasować swoje wspomnienia do obecnej rzeczywistości. Oczywiście, część szlaków, chociażby na Szczelińcu, uległa zmianie, ale charakter tych gór pozostał taki sam.
Wodospad Pośny
(Barbara Ciach)
Piekiełko okazało się wąwozem, Małpolud - skałą widzianą ze ścieżki na szczycie góry, bajeczne kształty skał - erozją, labirynty - Błędnymi Skałami, krwawa ziemia - glebą nasyconą żelazem... Zrobiło się mniej bajkowo.
Jednak nie wiem co jest lepsze, legendy czy zwykłe zjawiska, które uczyniły Góry Stołowe takimi niepowtarzalnymi?
- Przez Kozią Górę, Szyndzielnię i Klimczok
- Skąd najlepiej widać Tatry i Podhale? (5)
- Skąd najlepiej widać Tatry i Podhale? (4)
- Skąd najlepiej widać Tatry i Podhale? (3)
- Skąd najlepiej widać Tatry i Podhale? (2)
- Skąd najlepiej widać Tatry i Podhale? (1)
- Krywań - narodowa góra Słowaków
- Rajski Słowacki Raj?
- W poszukiwaniu śniegu zimą
- Góry Świętokrzyskie