Na Pomorzu
5 osób
Moderatorzy:
    pioter

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

Baszta Morze Czerwone - a może jednak brama?

Makabryczna legenda o najwyższej baszcie w Polsce.

Została zbudowana w XIV wieku, jest perełką obronnej architektury gotyku i mierzy 34 metry wysokości. Zabieram Was dzisiaj do Stargardu Szczecińskiego, gdzie opowiem o Baszcie Morze Czerwone - najwyższej baszcie w Polsce.

Jakby mało było tego, że jest najwyższa, to jeszcze charakteryzuje się nietypową podstawą. Posłuchajcie. Konstrukcję baszty charakteryzuje to, że jest otwarta od wewnętrznej strony obwodu obronnego. Odróżnia to ją od wież, które pozostają zamknięte ze wszystkim stron; i od bram, które stanowią przejście, więc naturalnie muszą być otwarte z obu stron. Tymczasem podstawa Baszty Morze Czerwone jest otwarta z obu stron, ale bramą nie jest.

Nie zawsze tak było. Niegdyś w podstawie znajdował się loch więzienny, jednak w 1860 roku jego zewnętrzna ściana została przebita i w ten sposób powstało przejście, ułatwiające przedostanie się ze starówki miasta do Parku Chrobrego. Jest to duże ułatwienie, bowiem starówka w dużej mierze jest otoczona murami obronnymi i nie łatwo przejść z jednej strony na drugą. Dodam jeszcze, że podstawa to prostokąt o wymiarach 8x9m (dla niewtajemniczonych: dostępne opcje to koło, prostokąt lub wielobok), natomiast trzon jest okrągły. Baszta posiada osiem kondygnacji.

Z nazwą baszty jest związana makabryczna legenda – ponoć podczas wojny trzydziestoletniej w jej pobliżu stoczono walkę ze Szwedami, w wyniku której okolica zalała się morzem krwi. W rzeczywistości jednak baszta uzyskała swoją nazwę zanim wybuchnęła wojna trzydziestoletnia, więc legenda bynajmniej nie stanowi historycznego gruntu do nadania budowli takiej nazwy. Prawda nie jest już tak horrendalna – prawdopodobnie w miejscu gdzie powstała baszta rozciągały się bagna z domieszką rudy żelaza, która zabarwiała je na czerwono.

W okresie letnim baszta jest otwarta dla turystów jako taras widokowy. Osobiście polecam jednak iść na taras kolegiaty (znajduje się przy rynku, nie sposób jej nie zauważyć) – jest wyżej, to i widać więcej.

Baszta Morze Czerwone w Stargardzie Szczecińskim. Baszta Morze Czerwone w Stargardzie Szczecińskim. (Kapitel, Creative Commons, http://commons.wikimedia.or...)

Wejście widoczne na zdjęciu jest przebiciem ściany lochu od zewnętrznej strony obwodu obronnego.