Na odsłuchu
12 osób
Moderatorzy:
    MarcinM

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy i obserwujący
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

09/10/13 od MarcinM

Na przekór głupocie

Teksty i muzyka Lecha Janerki

Lech Janerka to fenomen na polskiej scenie. Wiem, że brzmi to jak kolejna klisza i nikogo nie zamierzam tu przekonywać do swoich racji. Jednak ile razy sięgam na półkę po klasyczną „Historię podwodną”, czy późniejszą „Fiu Fiu”, to nie mogę wyjść z podziwu. Zupełnie jak wtedy, gdy pierwszy raz usłyszałem te nagrania.

Można rozmawiać o tym człowieku na co najmniej dwóch płaszczyznach – tej muzycznej oraz tej tekstowej. Teksty, co nie jest częste u muzyków, mogą funkcjonować swobodnie jako odrębne utwory literackie, bogate w zabawy słowne, neologizmy, z pozoru pisane z głupia frant, prostym, „chłopskim” językiem.

Utwory Janerki piętnują szarą codzienność, napędzaną przez ludzką głupotę. Nie ma co się dziwić, że 33 z nich zostały wydane przez Biuro Literackie w formie zbioru, pod tytułem „Śpij Aniele mój / Bez kolacji”.

Lech Janerka nie uważa się za poetę. Z typową dla siebie skromnością, ale i pewną dozą ironii, zawsze podkreśla, że najważniejsza jest muzyka, bardzo rytmiczną, przenikającą się z tekstami. A i muzyką zajmuje się niejako z przypadku, co również wielokrotnie przypominał.

Cóż, pozostaje liczyć na więcej miłych zbiegów okoliczności z udziałem tego wrocławskiego artysty.