Miejskie opowieści
7 osób
Moderatorzy:
    Ola
Autorzy strony:
    Marzena Ola SKIP

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

18/07/14 od Ola
W temacie: Z kraju...

Kościół św. Augustyna

i jego niezwykłe dzieje

Warszawa pełna jest zabytków - tylko że często nikt o nich nie wie, bo wszyscy koncentrują się na starówce. Pisałam jakis czas temu o pieknym kościele św. Wojciecha, a dziś chciałabym Wam przybliżyć niezwykłe dzieje kościoła św. Augustyna przy ulicy Nowolipki (lub przy ulicy Dzielnej - jak kto woli).

Kościół powstał w 1896 roku, w dużej mierze dzięki hojnemu wsparciu finansowemu hrabiny Aleksandry Potockiej - wdowie po Auguście Potockim (nie dziwi zatem wybór imienia patrona).

(Aleksandra Foryś)
O kościele tym usłyszałam po raz pierwszy czytając tekst na zajęcia z antropologii religijności. Tekst mówił o cudach, i jako przykład przytoczono wlaśnie historię kościoła św. Augustyna i cudu który wydarzył się tu w 1959 roku. 7 października na tle pozłacanej kuli znajdującej sie na wieży kościoła oczom wiernych ukazać się miała Matka Boska. Cud powtarzał się przez kolejnych 20 dni.

(Aleksandra Foryś)
Wiarę w naprzyrodzony charakter zjawiska wzmacniał fakt, że kościół był jednym z nielicznych jakie przetrwały drugą wojnę światową. Trudno nie mieszać w to sił wyższych gdy czlowiek ma w pamięci takie powojenne widoki, gdzie kościół stoi sam jeden wśród gruzów

Ostatecznie "cud na Nowolipkach" nie został uznany przez kurię, niemniej jednak wieść szerzyła się wśród ludzi, którzy tłumnie przybywali w to miejsce - mówi się o 35 tys. wiernych. Ówczesne władze którym sytuacja ta była wybitnie nie na rekę zdecydowały się ostatecznie rozwiązać "problem" poprzez aresztowania oraz zamalowanie czarną farbą złotej kuli.

(Aleksandra Foryś)

Ostatnio komentowane na stronie:
13/07/2014 ruda

Hallstatt

miasteczko z puzzli
3 komentarze, ostatni z 17/12/2014 od pinot