Kraków
4 osoby
Moderatorzy:
    Agata Mateusz

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

18/11/13 od Agata
W temacie: Co zobaczyć

Fort Rajsko

Jeden z najlepiej zachowanych w Twierdzy Kraków

Ślady Twierdzy Kraków, austriackiego zespołu obronnego wokół miasta, widać nawet w centrum – wystarczy zatrzymać się na chwilę na Rondzie Mogilskim, między jedną przesiadką a drugą, i popatrzeć na zabezpieczone ruiny. Tak, tu też stał kiedyś fort. Ale dopiero na obrzeżach miasta znajdują się prawdziwe kolosy.

(M.Jabłoński)

Fort Rajsko, stojący na wzgórzu o tej samej nazwie, góruje nad południowymi krańcami Krakowa. Powstał po koniec XIX wieku i swojego czasu był jednym z największych nie tylko na terenie Polski, lecz także całych Austro-Węgier. Więcej o jego historii np. tutaj.

Dzisiaj ciężko tu trafić, bo fort znajduje się już właściwie poza Krakowem, chociaż formalnie w jego granicach. Otaczają go jednorodzinne domy typowe dla przedmieść, a nawet niewielkie gospodarstwa wiejskie. Trudno tu też dojechać komunikacją miejską. Najłatwiej więc przyjechać na rowerze, chociaż trudno będzie się z nim poruszać po terenie fortu.

(M.Jabłoński)

Rajsko od frontu

A teren jest rozległy. Można się zgubić, błądząc w wąskiej, acz głębokiej fosie, zwiedzając koszary, wchodząc do otwartych pomieszczeń. Fort Rajsko jest zaniedbany i na pewno nienależycie chroniony - pełno tu śladów imprez, ściany w środku są pomalowane farbami. Wnętrza lepiej zwiedzać z czołówką, bo nie wszędzie dochodzi światło. Do frontowej części fortu nie da się wejść, dopiero następne pomieszczenia są dostępne – bardziej dla poszukiwaczy przygód, doświadczonych w chodzeniu po tego typu terenach. Na pewno nie dla turystów z dziećmi i elegancików bojących się o swoje czyste buty.

(M.Jabłoński)

Na "dachu" fortu

Ciekawe miejsce dla pasjonatów, dość odludne, a więc nie dla strachliwych. Kto wie, może kiedyś pozostałości Twierdzy Kraków, porozrzucane po całym mieście, będą szeroko dostępne i bezpieczne? Tylko stracą wtedy atrakcyjność w oczach eksploratorów.

(M.Jabłoński)

A tak wygląda w środku - widać cokolwiek dzięki lampie, bo jest kompletnie czarno