Historia Cywilizacji
13 osób
Moderatorzy:
    pioter MarcinSz.
Autorzy strony:
    Agata pinot pioter Atavus Ola MarcinSz. WiktorOnoff

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

19/12/13 od Atavus
W temacie: Wojna i cywilizacja

Żołd legionisty

kto płacił za rzymskie stipendia

Rzymscy legioniści Rzymscy legioniści (Elias84; http://en.wikipedia.org/wik...)

Wojsko bez żołdu

Może wydawać się to zaskakujące, ale dopiero pod koniec Republiki Rzymskiej zaczęto wypłacać żołnierzom żołd za służbę wojskową. Od obalenia tyranii aż do I w. p. n. e. żołnierz rzymski był powoływany na zasadzie pospolitego ruszenia i nie otrzymywał innej zapłaty poza łupami. Zdarzały się oczywiście sytuacje wyjątkowe, jak podczas 10-letniego oblężenia etruskich Vei (406 - 396 p. n. e.), kiedy zatrzymano żołnierzy w służbie na dłuższy czas, uniemożliwiając im powrót do stałych zajęć i utrzymywać rodziny.

Zawodowa armia

Stały żołd pojawił się dopiero w 102 r. p. n. e., kiedy w wyniku reformy Gajusa Mariusa powstała stała, zawodowa armia rzymska. Jego wysokość ustalono na 5 asów za dzień służby, i ta wielkość utrzymała się przez następne 100 lat, mimo burzliwych dziejów Rzymu, upadku republiki i powstaniu cesarstwa. W 6 r n. e. , Oktawian August zreformował system finansowania armii, powołując specjalny Aerarium Militare (Skarb Wojskowy), odpowiedzialny za opłacanie żołdów, emerytur i rent inwalidom wojennym.

Ojciec dzieciom

Cesarz dbał o swoich żołnierzy z wielu powodów - własnego bezpieczeństwa, stabilności państwa, z pewnością jednak ze względu na znaczenie armii dla budżetu cesarstwa. Inaczej niż obecnie, kiedy armia generuje koszty, armia rzymska była źródłem dochodów i to znacznych. Obok podatków łupy wojenne (kruszec, towary, siła robocza, ziemia) stanowiły największe źródło przychodu państwa, stąd znaczenie armii cesarskiej. 

System

System żołdu opierał się na co czteromiesięcznych rozliczeniach, zwanych stipendium (stąd współczesne  stypendia). Wysokość stypendium była zależna od formacji, w której służył żołnierz oraz od funkcji wojskowej. Centurioni (oficerowie) zarabiali od 2 do 5 krotności żołdu szeregowego milesa (łac. żołnierz), legioniści zaś trzykrotność żołdu auxiliara (wojska pomocnicze, lekko zbrojni). Najlepiej zarabiali pretorianie i żołnierze kohort miejskich, chociaż ich służba nie była tak niebezpieczna i ciężka jak służba wojsk liniowych. Opłacano jednak wierność wobec władcy i bezwzględność wobec poddanych, z czasem uciekając się wręcz do przekupstwa w celu pozyskania przychylności formacji gwardyjskich, niezbędnych do utrzymania tronu.

Ile dla kogo

Od czasów Oktawiana ustanowiono 3 stipendia rocznie, auxiliar otrzymywał 25 denarów (75 rocznie), legionista 75 denarów (225 rocznie) a gwardzista 250 denarów (750 rocznie). Późniejsze podwyżki, konieczne w obliczu postępujące inflacji w Cesarstwie Rzymskim, przejawiały się poprzez zwiększenie liczby stypendiów w roku - aż do 5 za panowania Komodusa oraz do podniesienia wysokości stypendium. Septymiusz Sewer zrównał status auxiliarów i legionistów, podnosząc wysokość ich stypendium do 100 denarów (500 denarów rocznie). W tym samym czasie pretorianie i kohorty miejskie otrzymywali 350 denarów, czyli 1750 denarów rocznie. W tle tej podwyżki kryje się jednak dewaluacja pieniądza, zwiastująca katastrofę gospodarczą Rzymu. 

Podarunki

Oprócz żołdu istniały także nadzwyczajne, jednorazowe wypłaty, zwane donativa, przyznawane  np: z okazji intronizacji nowego cesarza. W ten sam sposób nagradzano żołnierzy za zwycięstwo w bitwie, Oktawian August nagradzał 3000 denarów na głowę, a Karakalla ponad 5000 denarów.

Odprawa

Gdy żołnierz kończył służbę, otrzymywał odprawę zwaną praemia. Zależnie od formacji, była to nagroda pieniężna (5000 pretorianie, 3000 legioniści, 1000 auxiliar) i nadanie ziemi (pretorianie - w Italii, legioniści - w prowincjach) a w przypadków auxiliarów także obywatelstwo rzymskie. Septymiusz Sewer zwolnił dodatkowo weteranów z podatków i opłat na rzecz państwa. 

Direptio

Jednakże najbardziej znaczącym źródłem utrzymania i oszczędności rzymskich żołnierzy było direptio (łac. złupienie). Wydanie miasta na ograbienie było jednocześnie karą dla podbitego ludu jak i nagrodą za trudy wojenne dla legionistów. Żołnierze zatracali się w gwałtach, mordach i grabieży, odreagowując stresy związane z wojaczką jak i wzbogacając się o łupy wojenne. Zachowały się liczne opisy tej praktyki w pismach antycznych autorów.  

Centurion rzymski Centurion rzymski (Lviatour; http://en.wikipedia.org/wik...)

Ostatnio komentowane na stronie:
24/12/2015 pioter

Barwy gotyku

Iluminacje w Amiens
2 komentarze, ostatni z 04/03/2019 od pioter
18/06/2014 Agata

Wielki smog londyński

1 komentarz z 21/11/2016 od pinot