
13 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: po publikacji
O podatkach w Imperium Osmańskim trochę inaczej
Jakiś czas temu w jednym z tekstów Atavusa został poruszony problem podatków pobieranych w Imperium Osmańskim od niewiernych. Temat ten jest bardzo ciekawy, jednak ponieważ dotyczy panowania obcych sił na Bałkanach, to niestety obrósł przez lata w różne mity. Co więcej, wiedza na ten temat zazwyczaj jest bardzo powierzchowna (szczególnie w podręcznikach do historii) dlatego tym bardziej warto omówić ten temat trochę szerzej.
(By Chevalier Auguste de Henikstein, [Public domain], http://upload.wikimedia.org...)
Ustrój Imperium opierał się początkowo na dzierżawieniu podbitych ziem przez spahisów. Spahisi otrzymywali te ziemie zwykle jako nagrodę za swe zasługi na polu bitwy. Początkowo, w okresie intensywnych podbojów, ceną jaką płacili za dzierżawienie ziem było wystawianie zbrojnych oddziałów wojskowych. W tym celu mieli prawo do ściągania od chłopów należnych podatków. Paradokslanie system ten okazywal sie dla chlopów czesto mniej represyjny niż wcześniejsze obciązenia podatkowe. Nawet Marcin Luter, który był dość negatywnie ustosunkowany do świata islamu, w "Zachęcie do modlitwy przeciw Turkom", krytykując europejskich możnowładców, odwoływał się do sytuacji panującej w Imperium. Podkreślał przy tym, że warunki bytowe tamtejszego chłopstwa, są znacznie lepsze niż u władców chrześcijańskich i może to grozić ich ucieczką na ziemie opanowane przez Imperium.
Jednak z czasem sam system zaczął przybierać formę coraz bardziej niewygodną dla ludności. Po pierwsze, wraz ze zmianą specyfiki sztuki wojennej i odejściem od kawalerii na rzecz piechoty, rola spahisów w wojsku Imperium znacząco zmalała. Po drugie, wraz ze wzrostem liczby janczarów (piechota) – rósł koszt ich utrzymania, co powodowało potrzebę zwiększania podatków. Dlatego z punktu widzenia państwa bardziej opłacało się pobierać podatki od chłopów i to z nich utrzymywać piechotę, aniżeli pozwalać na pobieranie podatków spahisom, mającym utrzymywać z nich jazdę. Z tego też powodu liczba spahisów została zmniejszona, a w ich miejscu pojawił się urząd skarbnika, który po zebraniu podatków, odsyłał je do centralnej kasy w Stambule. Spahisi, którzy pozostali na swoich stanowiskach, starali się mimo wszystko wysyłać jak największe nadwyżki z podatków do kasy w Stambule. Zarówno spahisi jak i skarbnicy starali się, by sumy te były jak największe – im były one większe, „tym większą znajdowali oni łaskę w oczach sułtana". Ponieważ ani dzierżawa ziemi, ani stanowisko urzędnika nie było dożywotnie, „znalezienie łaski w oczach sułtana” stawało się szczególnie ważne, by utrzymać się na swoim stanowisku. Stąd też brała się tendencja do wyciskania jak największych środków z lokalnej ludności.
Kolejne pogorszenie sytuacji chłopstwa przyniósł koniec XVIII wieku kiedy stopniowo zaczęto zwiększać wysokość podatków, by pokryć koszty utrzymania państwa. Dane rzeczywiście mówią o ogromnym wzroście „pogłównego” – w XVI wieku wynosiło ono 45 akcze rocznie, w początkach wieku XVII dochodzi do 305, a w połowie XVII wieku – do 780 akcze, która to kwota często była dalece za wysoka jak na możliwości przeciętnego podatnika.
Jednym z często podnoszonych problemów w kontekście islamizacji jest jej aspekt ekonomiczny. Jako pośredni sposób „nawracania” ludności chrześcijańskiej wymienia się między innymi właśnie politykę fiskalną państwa osmańskiego, poprzez którą Imperium miało zmuszać chrześcijan do konwersji na islam (stosując w stosunku do nich wysokie obciążenia finansowe). Czy jednak wzrost pogłównego rzeczywiście wynikał z celowych działań Imperium, zmierzającego do zmuszenia w ten sposób swoich poddanych do przejścia na islam? Jest to raczej wątpliwe. Po pierwsze: imperium czerpało ogromne zyski z pogłównego i było to jedno z jego najważniejszych źródeł dochodów.
Trudno uwierzyć że mocarstwo świadomie rezygnowałoby z tak znaczących przychodów, zwłaszcza w sytuacji, gdy obsługa państwa (a w szczególności coraz liczniejszego korpusu janczarów) wymagała znacznych nakładów finansowych. Druga kwestia, o której była tu już mowa, to nadużycia do jakich zaczęło dochodzić wśród osób odpowiedzialnych za zbieranie podatków. Ludzie ci chcieli, poprzez jak największe kwoty odsyłane do Istambułu, znaleźć uznanie w oczach władzy. Trzeci powód to hiperinflacja – jest to bowiem okres, gdy na ogólnoeuropejski rynek trafiają ogromne ilości złota i srebra przywiezionych przez Hiszpanów z Ameryki. W ten sposób drogocenne kruszce straciły na wartości, a to z kolei spowodowało potrzebę zwiększania podatków.
- Gdy 5-letnie dzieci pracowały w fabrykach
- Biegi życia i śmierci w pałacu Topkapi
- Piłkę nożną wymyślono nie raz
- Gdy głosowało tylko 3 procent społeczeństwa..
- Europejskie korzenie indiańskich strojów
- Niewolnik w USA, czyli 3/5 człowieka
- Dusiciele w służbie brytyjskiej anatomii
- Cuchnący cmentarny biznes w dawnym Paryżu
- Gdy każdy nosił nóż
- Frumentacje