bywajtu

Kto z nas nie lubi oglądać zdjęć ludzi? Niewiele znam takich osób. Zdjęcia rodziców z dawnych lat, nas samych z wczesnego okresu, portrety ludzi z odległych zakątków świata czy z ulic, na których mieszkamy. Jesteśmy ciekawi, co myśleli w trakcie robienia im zdjęcia, czemu się uśmiechają, czemu są smutni, gdzie szli, kim są.

Fotografie ludzi mogą opowiedzieć o wiele więcej niż jeden cały tekst. Emocje, mimika, gesty, ubranie, pomieszczenie, w którym zostało zrobione zdjęcie - to wszystko opowiada nam jakąś historię.

Oczywiście fotografia pozostawia nam także duże pole do interpretacji.

Na wystawie "Czas wolny" w warszawskiej Zachęcie, jeszcze tylko przez dwa dni będziemy mogli oglądać zdjęcia takich autorów jak Tadeusz Rolke, Wojeciech Plewiński, Jan Morek, Aleksander Jałosiński, Bogdan Łopieński - wybitnych polskich fotografów nie tylko reportażowych. Wystawa ma na celu ukazanie życia ludzi w PRL-u poza ich sztywnym czasem pracy. Zobaczymy tam przede wszystkim czarno-białe zdjęcia uśmiechniętych, swobodnych ludzi, z dala od grafików i zadań, jakie stawiał przed nimi ustrój. Poza pracą istniało ich drugie życie.

Warto przyjrzeć się wymienionym wyżej nazwiskom, jeśli jeszcze ich nie znamy, nie tylko ze względu na aktualną wystawę w Zachęcie, ale także dlatego, że są twórcami niezwykle ciekawej historii fotografii w Polsce.

Ponadto zdjęcia Wojciecha Plewińskiego będzie można oglądać od 27 września do 26 października w Galerii Asymetria przy Jakubowskiej 16 w ramach wystawy Wojciech Plewiński/ Ronit Porat Reminiscencje/ Hippocampus.

• zdjęcie ekspozycji w Zachęcie AgnesO zdjęcie ekspozycji w Zachęcie (AgnesO)
• zdjęcie ekspozycji w Zachęcie AgnesO zdjęcie ekspozycji w Zachęcie (AgnesO)