bywajtu

Dworzec faktycznie przypomina statek UFO. Jak na czasy, w których został wybudowany musiał szokować swoim wyglądem. A w jaki sposób odbierają go mieszkańcy Kielc? Uważasz, że są z niego zadowoleni i właśnie chcieliby go zachować, czy uważają, że jest tam niepotrzebny i nowa architektura obroniłaby się znacznie lepiej w tym miejscu?

[Joanna]: A w jaki sposób odbierają go mieszkańcy Kielc?

Hmm...ujmę to tak - wiele osób jest zgodnych co do tego, że budynek jest nietuzinkowy, nietypowy, inny, a co za tym idzie charakterystyczny. Niestety jednak zaniedbania do jakich dopuszczono się przez lata sprawiły, że jak ktoś nie musi, to nie korzysta w ogóle z tego miejsca.

Zacznijmy od kas biletowych - za ich pomocą można przenieść się do czasów PRLu, gdzie panie kasjerki większość czasu spędzają na piciu kawy i generalnie nikt nic nie wie. Na szczęście wprowadzono elektroniczne tablice rozkładu jazdy, więc jest znaczący progres, bo można się chociaż dowiedzieć np. o ile opóźniony jest nasz PKS. Sam budynek dworca podzielony jest na:

- parter vel podziemia, gdzie znajdują się kasy, unosi się wyjątkowo nieprzyjemny zapach i panuje dość mroczna atmosfera.

- poziom stanowisk - same stanowiska są dość sprytnie pomyślane, gdyż ulokowane są wokół całego dworca, ruch odbywa się zatem po kole i sądzę, że dla kierowców autobusów jest to całkiem wygodne. W budynku, na tym poziomie znajduje się poczekalnia (większość osób jeśli może, to siedzi na zewnątrz, bo zapach na dworcu jest naprawdę nieprzyjemny) i jakieś kioski.

- na kolejnym poziomie znajdują się biura firm, jakieś prywatne biznesy itp.

Ogólnie raczej nie znam osób pochodzących z Kielc, które uważałyby, że budynek należy zrównać z ziemią. Większość jest zdania, że po gruntownym remoncie, taki dworzec byłby perełką nie tylko województwa, ale pewnie i kraju. Niestety budynek UFO utknął w czasach PRLu i jakoś nikt nie chce pojawić się z maszyną do podróży w czasie by przenieść go do współczesności.

Kielecki dworzec PKS ma już 30 lat.

Poniżej znajdziecie link do zdjęć, które upamiętniają budowę tego charakterystycznego kieleckiego budynku:

http://kielce.gazeta.pl/kielce...