
159 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
Sitodruk - umiłowanie przepychu
Ostatnio miałam okazję wziąć udział w warsztatach sitodruku. Sitodruk to technika wykorzystywana między innymi do drukowania tkanin, gazet, etykiet czy plakatów. Dotychczas nie miałam bezpośredniego kontaktu z tą metodą, ale przyznam szczerze, że jestem zachwycona efektami, które można za jej pomocą osiągnąć. Wymaga trochę sprzętu, ale jest relatywnie prosta, a produkt końcowy zwala z nóg. Szczególnie przypadło mi do gustu to, że technika sitodruku pozwala tworzyć skomplikowane wzory - a potem je powielać. Jest to szczególnie cenne w przypadku wyszukanych motywów trudnych do wielokrotnego odtwarzania ręcznego.
(Aleksandra Foryś)
Sita
(Aleksandra Foryś)
Za tworców tej metody uznaje się mieszkańców XVII-wiecznej Japonii. Legenda głosi, że sitodruk powstał z umiłowania przepychu przez bogatych mieszczan, ktorym cesarz zabronił nosić ręcznie malowane kimona. Te luksusowe ubrania miały być przeznaczone jedynie dla japońskiej arystokracji i być wyznacznikiem jej statusu społecznego. Jednak na wszystko znajdzie się metoda - i tak powstał sitodruk.
Legenda legendą, ale z ekonomicznego punktu widzenia był to jenocześnie sposób żeby przy mniejszym nakładzie czasu i energii osiągać zbliżone efekty co przy malowaniu ręcznym. Z czasem znaleziono nowe zastosowania dla sitodruku - zaczęto ozdabiać nim tapety, tkaniny dekoracyjne czy meble.
Sito
(Aleksandra Foryś)
(Aleksandra Foryś)
W sitodruku najwaźniejsza jest rama z naciągniętym na nią materiałem - od tego, jaką ma gęstość dziurek zależeć będzie jakość nadruku. Szablon tworzy się poprzez zablokowanie przepływu farby przez materiał - współcześnie najczęściej za pomocą materiałów światłoutwardzalnych. Miejsca które nie zostaną zablokowane będą przepuszczać farbę - i to właśnie będzie wzór, który otrzymamy później w ramach odbitki. Następnie przykładamy sito do płaskiej powierzchni, na której chcemy wykonać nadruk (kartka, torba, koszulka), i za pomocą rakiela (który przypomina dużą ściągaczkę do szyb) przeciągamy po sicie farbę. Podnosimy sito i już mamy gotowy wzór na wybranym przez nas przedmiocie. Prosto, pięknie i bezboleśnie.
(Aleksandra Foryś)
Dopasowywanie ustawienia sita względem podłoża
(Aleksandra Foryś)
Najbardziej w całej metodzie frapowało mnie jak działa materiał światłoutwardzalny. Teraz już wiem, więc Wam powiem. Otóż gdy mamy już sito pokryte tym materiałem, możemy położyć na niego dowolny wzór, ktory chcemy potem odbić - dajmy na to koronkową serwetkę. Następnie naświetlamy sito. Tam gdzie padło światło materiał zostanie utwardzony, a miejsca które zakryła serwetka - nie. Następnie zmywamy nieutwardzony materiał z sita i mamy szablon do powielania.
(Aleksandra Foryś)
(Aleksandra Foryś)
Warsztaty odbyły się w ramach projektu Pracowni Etnograficznej "Na ludowo w Dużym Pokoju", a prowadzącym był p. Łukasz Zembaty z Pracownii Sitodruku Sito, któremu chciałabym serdecznie podziękować za cierpliwość w udzielaniu odpowiedzi na pytania ciekawskiej etnolożki.