subskrybuj autora
(subskrybuje: 0 osób)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 11 (+21/-0)
Komentarze 6 (+1/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

Wiosna w Holandii cz. 1

Pomedytuj nad kanałem w Alkmaar

Nie brzmi to może zbyt ekscytująco, ale zapewniam, że warto wybrać do Alkmaar, najlepiej późną wiosną lub latem. Trochę ponad 20 minut pociągiem z Amsterdam Central Station i lądujemy w spokojnym, bajkowym holenderskim miasteczku, które zawsze będzie mi się kojarzyło z zapachem dzikich róż (mieszkałam tam kiedyś na osiedlu obsadzonym na potęgę dzikimi różami). Jednak najbardziej znaną na świecie atrakcją Alkmaar nie są róże, ale targ serowy. Jak ktoś chce, niech pójdzie zobaczyć, jak kiedyś dobijano targu przy sprzedaży goudy. Rekonstrukcja rytuału ważenia sera odbywa się zawsze w piątki rano. Jeśli nas to nie interesuje, można pożyczyć rower i pokluczyć ulicami. Przy okazji można wpaść do supermarketu B&W lub Albert Heijn na Hoef Plein, kupić parę plasterków holenderskiego sera lub jakiejś wędliny, waciane bułki (najlepsze są te z rodzynkami), albo sałatkę z szynką, coś do picia i jechać w stronę dawnej fosy, a obecnie kanału, który otacza całe stare miasto. Najlepiej jechać przez Nassauplein, bo to wyjątkowo piękna aleja wysadzana zagadkowymi drzewami. Chyba każdy chciałby mieszkać na Nassauplein w małym ślicznym domku z lat 20-tych. Mijamy kościół na rogu, przejeżdzamy przez kanał i już jesteśmy w pięknym parku. I tu nad kanałem możemy sobie urządzić holenderskie śniadanie, posiedzieć i popatrzeć na kaczki albo przepływające łodzie. Czasami są to bardzo zabytkowe łodzie, więc jest co podziwiać, oby tylko znowu nie lało. Ale np. w czerwcu w tej części Holandii jest na ogół słonecznie i ciepło. 
Ostatnio komentowane notatki autora:
13/10/2013 violet

Zupa Vichyssoise z DYNIĄ

3 komentarze, ostatni z 14/10/2013 od Agata
03/06/2011 violet

Festiwal muzyki klasycznej w Ravello

5 komentarzy, ostatni z 15/07/2011 od violet