Autor olekc
subskrybuj autora
(subskrybuje: 2 osoby)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 72 (+294/-0)
Komentarze 8 (+0/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

Sylwester w Zakopanem

Zabawa w górach nastawionych tylko i wyłącznie na zabawę

Przed sylwestrem w knajpach ciężko jest znaleźć miejsce a na Krupówkach nieraz trudno się przecisnąć.

Zanim wybrałem się do Zakopanego, słyszałem straszne historie o sylwestrze w tym mieście. Według opowieści, ludzie stają się agresywni po alkoholu i na ulicach odbywają się ogromne, bardzo niebezpieczne bitwy.

Jakby dla potwierdzenie moich obaw, właściciele większych sklepów i fast foodów w Zakopanem już dzień przed sylwestrem zaczęli zaklejać szyby dyktą i grubą tekturą.
 

(Olek)

 
W Zakopanem sylwestra można spędzić na 3 sposoby.
  - Można bawić się we własnym gronie i zostać całą noc w wynajętym wcześniej domku.
  - Można wynająć miejsce w klubie lub karczmie. Kosztuje to od 70 do 400zł.
  - Można wyjść przed północą na ulicę i bawić się razem z całym tłumem oglądając fajerwerki.

My wybraliśmy opcję 3 i kilka minut przed północą pojawiliśmy się na dole Krupówek. Zaczęło się od pokazów sztucznych ogni. Całe niebo się świeciło i wyglądało to naprawdę pięknie. Obok nas na placyku otoczonym tłumem był jeden z punktów, z których fajerwerki były odpalane. Co chwilę któraś z rakiet nie trafiała w niebo, tylko leciała prosto w tłum. Nam ani nikomu obok nas się nic nie stało, ale cały czas słychać było jeżdżące karetki. Oprócz tego kilku Azjatów rzucało petardy pod stopy przechodniom.
 

(Olek)

 
Kiedy wybiła północ, w górę poleciały korki z ruskiego szampana. Zamiast zapowiadanych bitw zobaczyłem na około siebie ludzi przytulających się, składających sobie życzenia i dzielących się alkoholem. Nie widziałem żadnej agresji a sam zostałem kilka razy uściskany przez stojące w pobliżu osoby.

Powrót do domu też był kolorowy bo spora część bawiących się troszkę zbyt obficie świętowała i nie do końca wychodziło im przemieszczanie się do przodu.

Nieprzyjemnym akcentem było nastawienie miejscowych do turystów. Po udanej zabawie wszyscy udali się na oscypka z grilla z żurawiną (gorąco polecam) lub zapiekankę w jednym z punktów. Aby dopchać się do jedzenia trzeba było w niektórych miejscach czekać nawet godzinę. Dopiero po dotarciu do kasy, każdy zamawiający osobno był informowany o sylwestrowej zmianie cennika i podwyżce cen.
 

(Olek)

 
Zakopane to piękne, malutkie, górskie miasteczko. Bardzo lubiane jest przez turystów z całej Polski, przez co ceny bywają tam wyższe niż w Warszawie.

Sylwester w Zakopanem to czas szczególny. Zjeżdżają wtedy do tego miasteczka tysiące ludzi.

  • (Olek)
Ostatnio komentowane notatki autora:
24/05/2012 olekc

Zapiekanka w Krakowie

Plac Nowy
3 komentarze, ostatni z 21/09/2014 od pinot
12/12/2011 olekc

Zwiedzanie Mediolanu

3 komentarze, ostatni z 30/05/2014 od Biedrona