Autor KM
subskrybuj autora
(subskrybuje: 1 osoba)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 30 (+90/-0)
Komentarze 1 (+0/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

Cataratas del Iguazú

Baśniowe wodospady

 

Cataratas del Iguazú (1) to ok 275 wodospadów na rzece Iguazú, położonych na granicy argentyńsko – brazylijskiej. Właśnie to graniczne położenie tego cudu przyrody jest odwieczną kością niezgody między Argentyńczykami i Brazylijczykami. Ci pierwsi mieli nawet kiedyś w planach wybudowanie muru zasłaniającego Brazylijczykom widok na wodospady. W zależności od tego, od której strony granicy będziemy, miejscowi będą nas przekonywać, że to właśnie tutaj nasze wrażenia będą największe. Faktem jest, że same wodospady znajdują się po stronie argentyńskiej i to właśnie Argentyńczycy posiadają najlepszą infrastrukturę, dzięki której pod Cataratas del Iguazú można podejść z każdej strony. Za to od granicy brazylijskiej rozciąga się niesamowity widok na całą panoramę wodospadów. Oczywiście można wybrać się na obydwie strony granicy, niemniej turystom o skromniejszym budżecie zdecydowanie polecam stronę argentyńską.

Wodospady są częścią argentyńskiego parku narodowego, położonego obok miasteczka o nazwie Puerto Iguazú (2). Samo miasto funkcjonuje jako typowy punkt turystyczny, a co się z tym wiąże, jest w nim dość drogo. Do parku narodowego odjeżdżają autobusy, od rana do nocy z częstotliwością co pół godziny. Wstęp na teren parku kosztuje 80 pesos – dla turystów z Europy (kwota ta szybko ulega zmianie, ze względu na sporą inflację, która jest w Argentynie ciągłym problemem). Park ma świetną infrastrukturę. Ciężko się w nim zgubić, dzięki mapkom i dobrze wytyczonym ścieżkom. Do największego wodospadu – Garganta del Diablo – zabiera turystów specjalna kolejka. Po dotarciu do ostatniej stacji kolejki trzeba jeszcze przejść ok. 500 metrów po drewnianej kładce, aby dotrzeć do miejsca, które zapiera dech w piersiach. Ciężko jest opisać słowami huk wody i ogrom wodospadu wyższego od Niagary. Niemniej Garganta del Diablo to nie całe Iguazú. Drewniane podesty i ścieżki oprowadzają po całym terenie parku, tak, że spokojnie można dotrzeć we wszystkie ciekawe miejsca, obejrzeć i dotknąć wodospady z każdej strony. W cenę biletu wliczona jest też przeprawa łódką na wyspę położoną na środku rzeki, z której też można podziwiać wodospady (i przy okazji całkowicie przemoknąć od wszechobecnej wody). Za dodatkową opłatą 100 pesos można także wykupić wycieczkę łódką, która podpływa pod same wodospady i krąży po rzece Iguazú. Sam park narodowy też jest atrakcją samą w sobie. Można w nim spotkać tukany, krokodyle i coati – zwierzątka przypominające szopy, masowo krążące po parku i kradnące turystom nieopatrznie pozostawione na ławkach jedzenie.

Wszystkim, których do wypadu nad Iguazú nie przekonał powyższy opis i zdjęcia, polecam obejrzenie filmu „Misja” w reżyserii Roland Joffé. Opowiada on o powstaniu i upadku jednej z jezuickich misji założonych w XVIII wieku właśnie w rejonie Iguazú. Historia powstania i zniszczenia misji jezuickich na pograniczu Brazylii, Argentyny, Paragwaju i Boliwii jest interesująca sama w sobie. Film ciekawie przedstawia fragment tej historii, przy okazji pokazując piękne plenery i te niesamowite wodospady.

  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)
  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)
  • droga do Garganta del Diablo droga do Garganta del Diablo (KM)
  • Garganta del Diablo Garganta del Diablo (KM)
  • Garganta del Diablo Garganta del Diablo (KM)
  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)
  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)
  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)
  • Cataratas del Iguazú Cataratas del Iguazú (KM)