hannahbluee
Aneta
subskrybuj autora
(subskrybuje: 0 osób)

subskrybuj autora, jeśli chcesz otrzymywać informacje o jego nowych notatkach.

Wpisy:
Notatki 10 (+8/-0)
Komentarze 8 (+3/-0)
RSS RSS
Zarejestruj się

15/04/14 publiczna

Czarcie żebro,

czyli o czarach, możliwych w każdym domu.

Czarcie żebro to podobno bardzo dobre lekarstwo. To ludowa nazwa, na ostrożeń warzywny, który nosi także nazwy "pietra ziele", lub "cesarskie ziele". Posiada właściwości lecznicze, przeciwzapalne, oraz pielęgnacyjne. Ale według ludowych wierzeń, posiada także właściwości magiczne.

(Kristian Peters/http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:Cirsium_oleraceum_blatt.jpeg#filelinks)
Są jeszcze takie miejsca, w których utrzymała się wiara w niektóre zabobony. I tak, niektórzy wciąż uważają, że możliwe jest rzucenie na kogoś klątwy, lub zauroczenia. Dokładnie z tego powodu, bardzo często, w wózku lub łóżeczku dziecięcym, powiesza się czerwoną wstążkę - aby strzegła dziecko, przed złymi urokami. Jednak czasami po prostu nie da się przed nimi ustrzec, i w efekcie mamy problem - zostajemy przeklęci. Okazuje się, że jest na to prosty sposób, wystarczy bowiem zaopatrzyć się w tę wspaniałą roślinę (która obecnie dostępna jest w każdym sklepie zielarskim, a nawet w niektórych aptekach).
Kiedy dojdzie już do zauroczenia, musimy się, oczywiście, odczarować. W tym celu, należy zaparzyć czarcie żebro, oraz dodać wywar do kąpieli. Naturalnie, najlepiej żeby kąpiel odbyć po pełni księżyca, ale w nagłych przypadkach można to zrobić w każdym innym momencie. Kąpiel powinna trwać przynajmniej 20 minut, a po kąpieli, nie powinniśmy się wycierać, tylko wyschnąć samoistnie, i w międzyczasie bacznie obserwować wodę. Jeżeli byliśmy zauroczeni, w wodzie pojawią się farfocle - oznacza to również, że zostaliśmy już z klątwy oczyszczeni. Jeżeli natomiast woda pozostanie czysta, to znaczy, że nikt na nas uroku nie rzucił.
W dawnych czasach, takie sposoby były bardzo popularne. W końcu i czarownic było mnóstwo. Procesy o czary miały miejsce jeszcze na przełomie XVIII i XIX wieku, a w Wielkiej Brytanii, dopiero w 1951 roku czary przestały być uznawane za przestępstwo - więc trzeba było sobie z tymi zaklęciami jakoś radzić. Jednak mnie mimo wszystko dziwi fakt, że takie zabobony ciągle funkcjonują.
A wy, znacie jeszcze jakieś przykłady magii, spotykanej ciągle w dzisiejszych czasach?

Ostatnio komentowane notatki autora:
16/04/2014 hannahbluee

Bimba z Poznania

2 komentarze, ostatni z 23/04/2014 od Agata
14/04/2014 hannahbluee

Pyry z gzikiem

4 komentarze, ostatni z 15/04/2014 od ruda
12/04/2014 hannahbluee

Prosty sposób na światło

2 komentarze, ostatni z 12/04/2014 od hannahbluee