Z widelcem w podróży
7 osób
Moderatorzy:
    Agata Ola

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

27/02/14 od AgnesO

Pierożki Jiaozi

Wszechobecne chińskie restauracje, bary i budki, krzyczą w stolicy z każdej strony, razem z budkami z kebabem. Jeszcze ze dwa lata temu miałam częstszy zwyczaj jadania w takich miejscach, natomiast dziś raczej nie należą do moich ulubionych. Oczywiście, można znaleźć w Warszawie sprawdzone bary z dobrym chińskim jedzeniem, ale jakoś mi się one ostatnio po prostu przejadły. Natomiast jest jedna chińska potrawa, na którą będę mieć ochotę zawsze - pierożki Jiaozi. Delikatne, cieniutkie, prawie przeźroczyste ciasto, wypełnione mięsem, kapustą pekińską, imbirem.

Location: 神戸市東灘区 Higashinada-ku, Kobe Location: 神戸市東灘区 Higashinada-ku, Kobe (OpenCage/http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Shrimp_jiaozi_and_xiaolongbao_in_Kobe_by_OpenCage.jpg)

Pierożki Jiaozi narodziły się w kuchni chińskiej, ale popularne są także w japońskiej. Prawdopodobnie jadano je w Chinach już około III wieku. Było to okres Trzech Królestw. Pierożki są głównym daniem spożywanym podczas Chińskiego Nowego Roku. Podobno w kulturze Chin ważne jest wspólne jedzenie pierogów przez całą rodzinę oraz częstowanie nimi innych. Symbolizuje to jedność i szacunek. Kształt i nadzienie pierogów zmienia się wraz z różnymi regionami Chin. Ze względu na sposoby ich przygotowywania rozróżniamy: gotowane w wodzie, na parze oraz smażone.

W internecie znajdziecie mnóstwo przepisów na pierożki Jiaozi. Sama nigdy ich nie przyrządzałam, to pewnie przez uraz do tego, że nigdy nie wychodzi mi dobre ciasto na zwykłe pierogi. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się je zrobić! Na blogu Where Pepper Grows, znajdziecie przepis na te małe cuda.

Jiaozi in Xi’an (China), Restaurant De Fa Chang (德发长) Jiaozi in Xi’an (China), Restaurant De Fa Chang (德发长) (Brücke-Osteuropa/http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Jiaozi_in_Xian_02.jpg)

Nadzienie na pierożki można wybrać mięsne bądź wegetariańskie. Moje ulubione to te z wołowiną i grzybami albo ze szpinakiem. Takie właśnie Jiaozi, gotowane na parze, można skosztować na Saskiej Kępie, w barze ToTu. Nigdy wcześniej nie jadłam tak dobrze przygotowanych pierogów. ToTu zresztą specjalizuje się tylko w Jiaozi i chińskich zupach, co moim zdaniem zdecydowanie wystarczy. Ta mała budka na Niekłańskiej zazwyczaj wypełniona jest ludźmi. Pierożki podawane są w tradycyjnych bambusowych koszach i z sosem sojowym. Niebo w gębie w cenie 13zł.

A może znacie inne chińskie knajpki, gdzie podają te pyszne delikatne pierożki?