7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
Jak się nie napić piwa w Serbii
czyli ciekawe przepisy zwiazane z alkoholem
Jak już pisałam, w Budapeszcie niemiło zaskoczyła nas prohibicja obowiązującą od 23:) Ale jadąc do Serbii takiego obrotu spraw się już w ogóle nie spodziewaliśmy. "No bo żeby Serbowie wprowadzili prohibicję? Przecież oni pod tym katem są podobni do Polaków!" Ale jednak nie, bo wprowadzili i to miesiąc temu:) Obowiązuje od 22 (nie w knajpach). Może i to dobre przepisy, ale nie dla turysty który cały dzień zwiedzał i chciałby się zrelaksować:)
Kolejną ciekawostką, związaną zapewne z ochroną środowiska, jest brak możliwości kupienia piwa w butelce, jeśli się nie przyniesie pustej. Poza Belgradem nie ma opcji z kaucją. Nie rozgryźliśmy tego jeszcze do końca:) Ta sama zasada obowiązuje zresztą w Czarnogórze.
Na szczęście przy zakupie wina jeszcze jej nie ma- mniej wymagającym koneserom polecam spróbować Vranac, tutejsze słodkie czerwone, 3-6€.