Czy blogerki modowe kreują trendy?
Zjawisko modowego blogowania jest dziś popularne niemal jak samo blogowanie. Od kilku lat obserwujemy wysyp kolejnych blogów modowych. Kilka z nich zdobyło niesamowitą popularność i rzeszę fanów, którzy czerpią z nich wiele inspiracji. No właśnie - jest to znak naszych czasów, że zwyczajne dziewczyny, mające mniej lub więcej smaku oraz dostęp do Internetu, dziś kreują trendy.
Za ikonę i prekursorkę modowych blogerek uważa się amerykankę Tavi Gevinson. Ma zaledwie osiemnaście lat, a już angażuje się zawodowo w największe przedsięwzięcia modowe, nawet gra w filmach. Wszystko za sprawą bloga Style Rookie, którego zaczęła pisać w wieku dwunastu lat. Już wtedy została dostrzeżona przez świat mody za swoje odważne i dojrzałe jak na dwunastolatkę stylizacje. Zaczęły się wywiady dla magazynów, zaproszenia na największe pokazy mody. Dzisiaj Gavinson ma własny magazyn poświęcony modzie dla nastolatek.
(http://www.thestylerookie.com/)
W Polsce rynek blogowo-modowy ma się raczej bardzo dobrze. Kilka z polskich blogerek zyskało międzynarodową sławę, ich stylizacje czy zdjęcia z fashion weeków pojawiają się w polskich i zagranicznych magazynach. Sama bardzo nieregularnie śledzę niektóre polskie blogerki. Chyba najbardziej lubię Alice Point, za jej minimalistyczny blog i dość oszczędne ostatnio stylizacje. Na jej blogu pojawiają się także uliczne zdjęcia modowe, których jest autorką.
Blogerki szybko stają się smakowitym kąskiem dla producentów nie tylko ubrań. Kiedy blog jest wystarczająco popularny, marki gotowe są podjąć z nimi współracę polegającą na promowaniu ich produktów na blogu. Często też blogujące dziewczyny zapraszane są na europejskie tygodnie mody. Relacje z takich wydarzeń można potem obejrzeć na blogach.
(Robert Bejil/ https://www.flickr.com/phot...)
Popularność blogerek modowych nie jest w sumie niczym zaskakującym w dobie Internetu. Kto zdobędzie wierność fashionistek-amatorek, jak nie zwykłe dziewczyny, które same zaczynają jako amatorki?