7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
Tarta francuska
Agata pisała ostatnio o przekąskach z ciasta francuskiego. Tartę francuską można zaliczyć albo do przekąsek, albo do dań głównych, w zależności z czym się ją podaje. Istnieją też dwie opcje: z ciasta francuskiego lub kruchego-drożdżowego.
Tarta pochodzi z Francji i jest tam jednym z najpopularniejszych dań. W każdej boulangerie, dostaniemy trójkątne kawałki tarty z boczkiem, serem, pieczarkami albo szpinakiem, na wynos. Oprócz słonej wersji, tak samo popularna jest słodka - z owocami, serkiem ricotta czy czekoladą. Jeśli zaś chodzi o słone nadzienie, istnieje odmiana tarty, czyli tak zwany quiche, który podaje się tylko na wytrawno oraz zalewa sosem jajeczno-śmietanowym, który pod wpływem pieczenia cudownie się ścina i jest idealnym wykończeniem takiej tarty.
(balise42, CC BY-SA 2.0, http://www.flickr.com/photo...)
Ostatnio przyrządziłam tartę-quiche z gotowego ciasta francuskiego, kupionego w Lidlu. Jeśli bardziej odpowiada nam kruche - także można kupić gotowe w sklepie choć przepis na nie wcale nie jest bardzo trudny. Jedyną wadą ciasta francuskiego i powodwem, dla któego raczej radziłabym piec na cieście kruchym jest to, że francuskie bardziej się rozpada i gorzej trzyma składniki. Do tego stopnia, że czasami lepiej użyć łyżki do wyjęcia kawałka tarty, niż noża.
Moja tarta miała nadzienie głównie w postaci boczku i cebuli, ale że w lodówce znalazłam pomidory cherry i mozzarellę, to także je dodałam. Generalnie z tartą jest jak z naleśnikami - można dodać takie nadzienie, jakie się lubi.
Oto jak robiłam tartę w ubiegłym tygodniu:Okrągłą formę do tarty wysmarowałam odrobiną masła i wyłożyłam ją ciastem francuskim, które nakłułam widelcem. Włożyłam na 15 minut do kombiwara na około 180 stopni. W piekarniku powinno być podobnie, ale warto kontrolować ciasto i wyjąć je w momencie gdy zauważymy, że ciasto delikatnie zaczyna się rumienić. W tym czasie na patelni podsmażam cebulkę i pokrojony w kostkę boczek (ilość tych składników, zależy od wielkości formy do tarty i po prostu upodobań smakowych). Gdy cebulka będzie zeszklona, a boczek lekko zarumieniony, odstawiam patelnię z ognia i przekładam powstały farsz na połowicznie upieczone już ciasto. W 5 minut przygotowuję sos jajeczno-śmietanowy: 2 lub 3 jajka roztrzepuję razem z 1/3 śmietany 18% i odrobiną mleka. Dodaję pieprz i sól dla smaku i zalewam tartę. Wkładam do piekarnika na około 25 minut w 180 stopniach.
Taka tarta sprawdzi się idealnie także ze szpinakiem i fetą, łososiem oraz z pomidorami i mozzarellą.