W kuchni z pomysłem
7 osób
Moderatorzy:
    Agata ruda

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

17/02/14 od AgnesO
W temacie: Nie kupuj, zrób to sam

Pesto

Włosi dali światu mnóstwo dobrego jedzenia. Do moich ulubionych zaliczam pesto. Najczęściej spotykane jest zielone i czerwone. Ja jestem fanką tego pierwszego - pesto z zielonej bazylii. Do czerwonego, wykorzystuje się suszone pomidory.

Zielone pesto, czyli pesto alla genovese, pochodzi z Genui we Włoszech. Podobno już w starożytnym Rzymie jadano coś na kształt dzisiejszego pesto. Sos o nazwie moretum, uzyskiwano z rozgniecionego sera, czosnku i ziół. Główny składnik pesto natomiast, przywędrował prawdopodobnie z Indii i mocno zakorzenił we włoskim regionie Luguria. Mieszkańcy wytwarzali pesto w niewielkim naczyniu, zgniatając i mieszając ze sobą bazylię, czosnek, twardy ser, orzeczki i odrobinę oliwy z oliwek. Prawdopodobnie pierwszy przepis na pesto, znalazł się w w 1863 roku, w książce La Cuciniera Genovese, autorstwa Giovanniego Battisty Ratto. Czasami, zamiast bazylii, można użyć pietruszki i majeranku.

This is a picture of self made pesto in a mortar This is a picture of self made pesto in a mortar (Flusel/http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:BasilkumPesto.jpg)

Czerwone pesto, czyli pesto alla siciliana albo pesto rosso, pochodzi z Sycylii. Zawiera o wiele mniej bazylii, głównie suszone pomidory i migdały. Jeszcze inna odmiana to pesto alla calabrese, składający się między innymi z grillowanej papryki i pieprzu.

Pyszne pietruszkowe pesto, przyrządzają czasami dziewczyny z wegetariańskiej klubokawiarni Kępa Cafe, na Saskiej Kępie. Częściej jednak spotykam się z klasycznym bazyliowym, a rzadziej z czerwonym pesto. Warto spróbować zrobić je samemu, tym bardziej, że jest to bardzo prosta sprawa.

Przepis na zielone pesto:2 doniczki bazylii, 2 ząbki czosnku, 30g orzeszków piniowych, 60g parmezanu lub innego twardego i wyrazistego sera, 70ml oliwy z oliwek.

Wszystkie składniki, oprócz oliwy, zgnieść dokładnie w moździerzu lub zmiksować blenderem. Następnie powoli wlewać oliwę z oliwek. Tak naprawdę wlewamy jej tyle, ile lubimy. Jednak nie można przesadzić, żeby pesto nie było zbyt płynne.

Taki bazyliowy sos, idealnie nadale się do smarowania pieczywa, jest też świetnym dodatkiem do sosów. Trzeba tylko uważać, żeby go zbytnio nie podgrzewać, gdyż bazylia robi się wtedy gorzka. A może macie inne propozycje, do czego wykorzystywać pesto albo znacie inne przepisy na taki pyszny sos?

 

 

Ostatnio komentowane na stronie:
05/03/2014 AgnesO

Słodki crème brûlée

3 komentarze, ostatni z 02/04/2016 od Mis_Paskownik
04/07/2014 ruda

Sezon na porzeczkę

7 komentarzy, ostatni z 16/07/2015 od pinot