7 osób
Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
Perfekcyjny krem z brokuła
a przy okazji czyszczenie lodówki i chlebaka.
Tak sie jakoś złożyło, że zebrało mi się strasznie dużo "dupek" od chleba. A to przyszły bułeczki, a to nowy chlebuś - i jakoś nie było motywacji żeby skończyć stary chleb. Chleba nie lubię wyrzucać, postanowiłam więc zrobić z tych "dupek" grzanki. Ale do czego podać te grzanki? Toć przecież nie będę ich samych wcinać. W lodówce jakoś nic ciekawego nie ma, ale w kącie widzę, że czai się brokuł kupiony pod wpływem impulsu. Robimy zatem krem z brokułów!
Na krem potrzebujemy:
- brokuł
- jeden korzeń pietruszki
- jedna marchewka
- jedna duża cebula
- dwa średnie ziemniaki
- 1/4 łyżeczki chilli
- koperek
- sól do smaku
Na grzanki - ciemny chleb, suszony rozmaryn, oregano. Fajnie jeśli macie patelnię do grillowania - bo na niej świetnie robi się beztłuszczowe grzanki.
W wysokim garnku gotujemy osoloną wodę. W między czasie obieramy pietruszkę i marchewkę, kroimy na małe kawałki, wrzucamy do wody. Dodajemy pokrojoną drobno cebulę, umytego i podzielonego na różyczki brokuła oraz pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotujemy aż brokuł i ziemniaki będą miękkie.
Zdejmujemy z ognia i blendujemy. Gładki już krem wrzucamy jeszcze chwilę na ogień i dodajemy przyprawy - chilli i koperek.
Krem podajemy na ciepło, z grzankami. Danie można dodatkowo "przystroić" piórkami twardego sera - np. sera bursztyn. Do zrobienia ładnych piórek najlepiej nadaje się obieraczka do warzyw.
Smacznego!
(Alleksandra Foryś)
P.S. Spytacie pewnie - po co w daniu pojawił się ziemniak? Otóż ziemniak świetnie zagęścił krem.