Relaks czeka tuż za rogiem
7 osób
Moderatorzy:
    Ola
Autorzy strony:
    Ola
Subskrybenci:
    bt Ola SKIP Agata hannahbluee Antisaina AgnesO

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

11/11/13 od Agata
W temacie: Bielsko-Biała

Rowerem przez Stare Bielsko

Szukając śladów średniowiecznej osady

Rowerowe wycieczki po Bielsku to nie lada wyczyn, bo niewiele jest płaskich odcinków. Tym bardziej w Starym Bielsku, położonym u stóp dwóch wzgórz. W słoneczną pogodę (najlepiej jesienią lub wiosną, nie polecam pokonywania wzgórz latem) to fajna wycieczka, przez bunkry z czasów II wojny światowej, wzgórze Trzy Lipki, średniowieczne grodzisko i najstarszy kościół w mieście.

Pierwsza osada powstała na tych terenach jeszcze w XII wieku. Dopiero w latach 70. XX wieku wieś Stare Bielsko została włączona do Bielsko-Białej, stając się jednocześnie jego najstarszą częścią. Malowniczo położoną na wzgórzach dzielnicę łatwo przejechać na rowerze, bo śladów przeszłości pozostało niewiele i dominują osiedla mieszkalne, głównie domów jednorodzinnych. 

Jadąc od strony Wapienicy (czyli pod górę), po lewej stronie ul. Sobieskiego, między domami mieszkalnymi, znajduje się schron bojowy. Zbudowano go tuż przed II wojną światową, podobnie jak resztę fortyfikacji, tworzonych przez Grupę Operacyjną „Bielsko”. Niemcy niestety znali ich położenie – Bielsko-Biała od zawsze było miastem wielu narodowości i kultur, bardzo wielu mieszkańców stanowili Niemcy i to oni przekazali informacje na temat położenia fortyfikacji i ich charakteru. Bunkier w pobliżu ul. Sobieskiego jest dobrze zachowany, chociaż głównie wizytuje go miejscowa młodzież, niekoniecznie w celu zwiedzania.

(M.Jabłoński)

Jedziemy dalej. Po krótkim odcinku w górę zjeżdżamy na pełnej prędkości. Po prawej w dole widać zielone koło – to słynne grodzisko. Ale o tym za chwilę, bo zaczyna się podjazd na wzgórze Trzy Lipki, ulubione miejsce spacerowe starobielszczan. Las w tej okolicy jest terenem chronionym. Na szczycie stoi wielki metalowy krzyż, trzech lip o dawna już nie ma – wycięto je w czasie II wojny światowej, by nie służyły jako punkt orientacyjny. Po wojnie lipy znowu zasadzono, jednak nie przetrwały ataku wandali. Widok jest świetny – Beskid Mały, Brama Wilkowicka, Beskid Sądecki, Beskid Żywiecki, a przy dobrej widoczności nawet Tatry. Pod stopami Stare Bielsko.

(M.Jabłoński)

Panorama z Trzech Lipek. Beskid Mały po lewej i Beskid Śląski po prawej schodzą się w Bramę Wilkowicką. W tle Beskid Żywiecki z Pilskiem i Babią Górą.

Teraz czeka nas przyjemny odcinek, bo z górki do grodziska. Niepozorne, niezagospodarowane koło zieleni to średniowieczna osada, prawdopodobnie o charakterze obronnym (z jednej strony widać pozostałości fosy). Wygląda jak zwykły nieużytek. Osada istniała tu prawdopodobnie w XII wieku, więc jest to najstarszy zabytek Bielska-Białej. Prowadzono tu liczne badania archeologiczne, ale nadal jest wiele do odkrycia. 

(M.Jabłoński)

Na terenie grodziska. W tle ewangelicki kościół Jana Chrzciciela

Z grodziska już niedaleko do najstarszego kościoła w mieście, niewielkiej gotyckiej świątyni św. Stanisława z XIV wieku. Przypuszcza się, że powstał on w miejscu drewnianego kościoła, a jeszcze wcześniej miejsca słowiańskiego kultu. Niepozorna biała fasada kryje całkiem ciekawe freski.

(M.Jabłoński)

I to właściwie wystarczy na pierwszą rowerową wycieczkę po Starym Bielsku. Szkoda tylko, że droga powrotna wiedzę pod górę.

Wszystkie opisywane miejsca zaznaczone na dołączonej mapie.

Mówi się o tym we wpisach (lub komentarzach do nich):