Przestrzeń, forma, idea
5 osób
Moderatorzy:
    Marzena

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: przed publikacją
RSS RSS
Zarejestruj się

10/04/14 od Marzena

Późny Barok w Polsce

Chcemy mieć piękny detal, dekoracje w naszym nowo projektowanym barokowym budynku? Ściągamy od Włoskich architektów! Budujemy pałac? Jedziemy do Francji zobaczyć jak mieszka Ludwik XIV. Francja stworzyła ideał architektury pałacowej. Był nim oczywiście Wersal. Mnogość dziedzińców, olbrzymi park i drogi tworzące wspomnianą osiowość (Zasady kształtowania architektury barokowej) powodowała, że Europa nie mogła się oprzeć żeby nie ściągać od Francuzów. Zrobił to również August Mocny. Zasada była taka, że jeśli już budować kompozycje przestrzenną, to tylko w ogromnej skali. August Mocny również poddał się tej francuskiej modzie.

Zebrał on służbę budowlaną, która pomagała mu w tworzeniu własnych projektów, gdyż nie był on tylko osobą, od której wychodziła inicjatywa budowlana. Starał się również brać udział w samym projekcie.
(Joanna Cudziło)
Oś saska bierze swój początek od rozbudowy pałacu który wzniósł Tylman van Germen - był to pałac Morsztynów. To na bazie tej rozbudowy oś saska stanie się ogromnie dużym założeniem, którego długość przekraczała aż 1,5 km! Współtworzy ją również jeden z najwybitniejszych artystów późnego baroku, czyli Daniel von Pöppelmann. W centrum Drezna możemy znaleźć chyba jego najlepsze dzieło, czyli Zwinger. Swoją pracę wznieśli również inni znamienici architekci. Oznacza to, że August Mocny nie jest sam w swoich poczynaniach i może wyjść z tego coś naprawdę niesamowitego. Ale czy tak będzie?

Ekipa Augusta rozpoczyna projektowanie. Pierwszą decyzją jest to, że osiowe założenie będzie tworzyć promienistą kompozycję, zupełnie jak w Wersalu, ale to nie pałac znajdzie się w jego centrum, lecz zespół dziedzińców z alejami i ogrodem. Całość jest tu złożona z dwóch układów trójpromienistych, leżących naprzeciwko siebie, czyli trzy osie i ognisko. Jedno z nich leżało na Krakowskim Przedmieściu, ogniskiem drugiego był okrągły plac. August mocny chciał z pałacu zrobić duży kompleks budynków, ale to Agustowi III przypadła rola rozbudowy. Moda się zmieniła, więc chcąc być na czasie - a czasy były takie, że lżejsze formy były bardziej odpowiednie – August III rozbudował go w o wiele mniejsze skali. Pomógł mu w tym syn Pöppelmanna Karol Fryderyk.

Niestety, to ogromne założenie o dużych walorach kompozycyjnych nie odegrało pozytywnej roli w urbanistyce Warszawy. Nie wpłynęło dobrze na rozwój miasta. Ustawiona w poprzek kierunkowi miasta odcięła dzielnice południowe od śródmieścia.

Mówi się o tym we wpisach (lub komentarzach do nich):