Przestrzeń, forma, idea
5 osób
Moderatorzy:
    Marzena

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy
Moderacja: przed publikacją
RSS RSS
Zarejestruj się

08/01/14 od Marzena

Horyzont Atona

i stolica Echnatona

Mąż pięknej Nefretete - Echnaton w 1400r. p. n. e przeniósł stolicę Egiptu do miejscowości zwanej dziś Tel el Amarna. Nazwał ją na cześć boga (który podobno ujawił mu się we śnie) Achetatona, co oznaczać ma Horyzont Atona.

Żywot stolicy na tamtych terenach był jednak krótki. Na jej przykładzie mogę Wam jednak pokazać w jaki sposób umieszczane były główne budynki miasta.

(Joanna Cudziło)

Stolica znalazła się przy Nilu. Jej główna ulica biegła wzdłuż rzeki. Była to tzw. droga królewska. Przy niej właśnie znajdowały się najważniejsze i najbardziej reprezentatywne budowle tamtejszego miasta. To, co może nie jest widoczne na planie, a myślę, że warto o tym wspomnieć to fakt, że po przypuszczalnym wyglądzie rzutu miasta możemy zakładać jak stolica się rozwijała. Rysuje się obraz, że najpierw umieszczano najokazalsze budynki w sposób przemyślany, a mniej istotne domy były rozrzucone przypadkowo. 

Ciekawym elementem pałacu królewskiego znajdującego się przy głównym trakcie było tzw. okno pojawień (rysunek z prawej strony). Nad ulicą przebiegała kładka łącząca dwie części pałacu królewskiego (widoczne na rys. z lewej strony). Przejście faraona miało być bardzo efektowne i miało wzbudzać podziw wśród obserwatorów.

(Joanna Cudziło)

Oddalone od centrum, we wschodniej części miasta znajdowało się osiedle robotnicze, w pewien sposób podobne w założeniach do Kahun, które zachowało się najlepiej ze wszystkich części miasta. Był to kwadrat o boku 70 metrów. Małe, identyczne domki wypełniały osiedle (było ich ok. 70).

Ponieważ robotników trzeba było pilnować, przy wjeździe do osiedla znajdował się jeden bardziej obszerny dom, który zapewne należał do jakiegoś strażnika albo nadzorcy. Osiedla robotnicze były dobrze strzeżone - otoczone były murami, do których był tylko jeden wjazd. Położenie osiedla też mogło nie być przypadkowe. Droga prowadząca na osiedle była umieszczona tak, żeby strażnicy, którzy mieli przy niej swoje domki, mogli obserwować robotników ze skał, aby dobrze ich kontrolować. Nie chodziło oczywiście o ich bezpieczeństwo i spokój wewnętrzny, a o to, by byli posłuszni i mieli świadomość, że muszą pracować, ponieważ ich działania są odpowiednio monitorowane. Osada robotnicza zaznaczona jest na pierwszym rysunku czerwonym kwadracikiem.

(Joanna Cudziło)

Ciekawostką jest również fakt, że przez szybkie zakończenie sławy miasta i jego opustoszenie, a następne szybkie przykrycie piaskiem pustyni (które spowodowały wiatry) ruiny stolicy Echnatona przetrwały.

Mówi się o tym we wpisach (lub komentarzach do nich):