Na Warmii i Mazurach

Moderatorzy:
    pioter

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

Bazylika Świętolipska

Z pielgrzymką do „Częstochowy Północy”

Barokowe świątynie mają w sobie to coś, co powala człowieka na kolana niezależnie od wyznawanej wiary i światopoglądu. Budowane z przepychem i rozmachem, już w zamyśle konstruktorów miały robić na odwiedzających niesamowite wrażenie. Wchodzący do wnętrza pielgrzymi mieli poczuć się niemalże jak w niebie i… hojniej oddawać na tacę doczesne dobra.


Zacznijmy od telegraficznego skrótu pewnej legendy. Oczekujący śmierci skazaniec rzeźbi w lochach kętrzyńskiego zamku figurkę Matki Boskiej, która miała objawić mu się we śnie. Nad ranem strażnicy odnajdują rzeźbę. Ludzie uznają, że to znak z niebios i więzień zostaje wypuszczony, a jego winy darowane. W podzięce zawiesza figurkę na jednej z lip. W przyszłości, tam gdzie owa lipa rosła, wzniesiono świątynię. Piękna historia, ale pora przejść do rzeczy.


Bazylika w Świętej Lipce jest jednym z najpopularniejszych w Polsce sanktuariów maryjnych. Pochodząca z XVII wieku świątynia, z zewnątrz otoczona jest szczelnie krużgankami. Na klasztorny dziedziniec dostaniemy się tylko zabytkową, ozdobną bramą. Choć sama bazylika nie wyróżnia się za specjalnie od innych budowli tego typu, jej wnętrze robi już dużo większe wrażenie. Główna nawa jest świetlista od śnieżnobiałych ścian i błękitnych mozaik, imitujących kolumny zwieńczone złotymi głowicami. Cała świątynia aż przepełniona jest zabytkowymi ozdobami. Historyk sztuki mógłby stamtąd nie wychodzić co najmniej przez kilka miesięcy. Ogromne wrażenie robią wytwory drewniane, które już na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie bardzo starych, sędziwych, a przez to dostojnych, unikalnych. Ołtarz główny, jak to na ołtarze główne przystało, jest najbardziej imponujący. Najważniejsze miejsce zajmuje w nim obraz Matki Boskiej z 1640 roku, przyozdobiony srebrną sukienką.


Największą atrakcją bazyliki są niewątpliwie organy z ruchomymi figurami. Choć są niemal tak samo stare jak świątynne mury, do dziś możemy zachwycać się płynącą z nich muzyką. Dzieła dopełniają ruszające się figurki aniołków. Choć niebianin z trąbką, kręcący się w lewo i prawo, to w gruncie rzeczy kicz jakich mało, to należy pomyśleć, że jest to niekomercyjny, dobroduszny kicz z XVII wieku - wtedy całość robi naprawdę urocze wrażenie.


Święta Lipka przyciąga coraz więcej pielgrzymów. Stanowi doskonałą atrakcję dla odwiedzających Mazury turystów, będąc kulturalną odskocznią od jezior i lasów. Na parkingu pod sanktuarium dostrzeżemy także rzędy autokarów na niemieckich rejestracjach. Emeryci zza zachodniej granicy wyraźnie lubią odwiedzać te okolice.


Jeśli nie nudzi nas zwiedzanie obiektów sakralnych, Święta Lipka powinna stać się obowiązkowym przystankiem na naszej mazurskiej trasie.


Strona Sanktuarium Maryjnego w Świętej Lipce:
http://www.swlipka.org.pl/

  • Zabytkowe organy - Przyjemne i dla oka, i dla ucha Zabytkowe organy - Przyjemne i dla oka, i dla ucha (Vitus)
  • Witraż - Magia kolorowego szkła Witraż - Magia kolorowego szkła (Vitus)
  • Nawa główna - Barokowe, imponujące, piękne... Nawa główna - Barokowe, imponujące, piękne... (Vitus)