Na odsłuchu
12 osób
Moderatorzy:
    MarcinM

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: autorzy i obserwujący
Moderacja: po publikacji
RSS RSS
Zarejestruj się

04/11/13 od MarcinM
W temacie: Moving Pictures

Płatki śniadaniowe i rock'n'roll

Muzyka rockowa, kiedyś szeroko rozumiana muzyka młodzieżowa (jak to brzmi...), ma to do siebie, że szybko się starzeje. I nie mam tu na celu podważania długowieczności rocka w ogóle - w to chyba i tak nikt by mi nie uwierzył.

To co kiedyś sprawiało, że dziewczyny mdlały, chłopaki szaleli a rodzice rwali sobie włosy z głowy, dziś może co najwyżej spowodować tupanie w rytm lub nucenie pod nosem, podczas porannej toalety.

Rock'n'roll dorasta, a przez to zaczyna wkraczać w niedostępne dla siebie wcześniej rejony. Piosenki dawnych kontestatorów dziś bez oporów puszczają stacje radiowe a w reklamach można czasem usłyszeć numery, które kiedyś, ze względu na agresywne brzmienie i teksty, mogły polecieć na antenie co najwyżej w paśmie późnowieczornym.

Są oczywiście artyści z zasady niezależni, jak na przykład Tom Waits, ale to nie zmienia faktu, że ogromna część wykonawców nie ma nic przeciwko, by ktoś wykorzystywał ich utwory w celach nieco innych, niż miało być na początku. Zwłaszcza że idą za tym miłe zmiany na koncie bankowym. Czy to nowe zjawisko? Raczej nie.

Spece od reklamy widzieli już dużo wcześniej potencjał (finansowy) nieokrzesanej z pozoru siły, jaką był w latach 60. rock. Zresztą gdyby było inaczej, to nikt by w te grupy przecież nie inwestował, nie wydawał im płyt i nie organizował tras. W 1963 roku Stonesi, najpewniej za niezłą sumę, nagrali krótki utwór, który towarzyszył telewizyjnej reklamie płatków śniadaniowych Rice Crispies. Ot, taka ciekawostka...

  • Reklama płatków Rice Crispies Reklama płatków Rice Crispies