Miejskie opowieści
7 osób
Moderatorzy:
    Ola
Autorzy strony:
    Marzena Ola SKIP

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

ul. Lwowska w Warszawie

Przekrój stylów architektonicznych z pocz. XX wieku

Jednym z ciekawszych miejsc w Warszawie - zwłaszcza pod kątem architektury - jest ulica Lwowska. Tak się ciekawie złożyło, że na jednej uliczce mamy do czynienia z plejadą stylów architektonicznych z początku XX wieku.

(Aleksandra Foryś)
Zacznijmy od samej ulicy. Teren pod zabudowę powstał po rozparcelowaniu istniejącego w tym miejscu folwarku Koszyki.  Co się zaś tyczy nazwy - po odzyskaniu przez Polskę niepodległości oraz by uczcić połączenie ziem z trzech zaborów - kilka ulic w Warszawie zostało nazwane "regionalnie". Wtedy też powstała nie tylko ulica Lwowska czy Poznańska ale też ulica Górnośląska (ta bardziej życzeniowo).

A teraz wróćmy do kamienic. Pierwsza powstała jeszcze w 1905-1906 roku - to kamienica Kalwejtów (pod numerem 9), niestety pozbawiona po drugiej wojnie światowej neogotyckiej dekoracji fasady.

(Aleksandra Foryś)
Dalej względem starszeństwa jest kamienica hrabiego Zamoyskiego z 1910 r (pod numerem 11) .

(Aleksandra Foryś)
Oraz jej równolatka - kamienica Daaba (nr 6)

(Aleksandra Foryś)
Szczególnie przypadła mi do gust kamienica Peretza (nr 3) wybudowana w 1911 roku. Od pozostalych kamienic na ulicy Lwowskiej wyróżnia ją niemal rażąco biała elewacja. Za sprawą koloru, jak również lekkiej formy (czyżby to te kolumny?) robi chyba najprzyjemniejsze wrażenie ze wszystkich budowli na ulicy Lwowskiej.

(Aleksandra Foryś)
Warto też wspomnieć o kamienicach firmy Horn & Rupiewicz (pod numerami 15 i 17) - które są starsze o zaledwie rok względem poprzedniej kamienicy. Obydwie budowle są w klimacie średniowiecznym; to ciekawe, ale każda na swój sposób przypomina trochę upiorne zamczysko.

(Aleksandra Foryś)
A tu zbliżenie na kamienicę i detal architektoniczny spod numeru 15:

(Aleksandra Foryś)
(Aleksandra Foryś)
Na koniec chciałabym pokazać Wam kamienicę która w ówczesnych czasach była szczytem techniki. To kamienica Glassa z 1937 roku - wyróżnia ją żelbetonowa konstrukcja oraz podobno do dziś sprawny zsyp na śmieci. Tę kamienicę znajdziecie pod numerem 7.

(Aleksandra Foryś)
A Wam która kamienica podoba się najbardziej?

Ostatnio komentowane na stronie:
13/07/2014 ruda

Hallstatt

miasteczko z puzzli
3 komentarze, ostatni z 17/12/2014 od pinot